Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary: Na Moniuszki tylko piechotą?

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Najmniej kursów do osiedla Moniuszki jest wieczorem - mówi Lech Cytrowski.
- Najmniej kursów do osiedla Moniuszki jest wieczorem - mówi Lech Cytrowski. Janczo Todorow
Niektórzy mieszkańcy osiedla muzyków narzekają, że zbyt mało autobusów kursuje w pobliżu ich bloków. Najgorzej jest w godzinach wieczornych, kiedy z centrum miasta, na osiedle można się dostać jedynie na własnych nogach. Albo taksówką.

- To szczególnie uciążliwe dla ludzi starszych - mówi Renata Stokłosa. - Odległość do centrum miasta jest spora. Autobusy są szczególnie potrzebne we wtorki i soboty, kiedy są dni targowe i ludzie dźwigają zakupy z targowiska. Kiedyś kursów było więcej, a teraz jak na lekarstwo.
- Autobusów łączących centrum miasta z osiedlem jest stanowczo za mało, a już wieczorem, to praktycznie nie ma nic. Nie ma się, czym dostać do Szpitala na Wyspie, który jest na drugim końcu miasta. Człowiek schorowany nie ma szans - narzeka pani Luba.

Pani Helena zaznacza, że nie jest mieszkanką Moniuszki, ale często bywa tam u znajomych. - I nie mam czym się wydostać - wskazuje. - Oczywiście, że autobusów jest za mało, a nie każdy ma samochód albo stać na taksówkę.
- Kiedyś autobusy miejskie jechały do Kunic przez osiedle Moniuszki - mówi Lech Cytrowski. - Teraz omijają osiedle. Najgorzej jest po 17.00, gdy nie ma żadnego kursu. Dopiero późnym wieczorem. A starsi ludzie muszą iść na piechotę z centrum miasta na osiedle. Nie powinno tak być. Przecież komunikacja jest dla ludzi, a nie odwrotnie.
- Do nas nie dotarły żadne sygnały od mieszkańców osiedla, że autobusów jest za mało. Jeżeli ktoś się do nas zgłosi z takim problemem, to będziemy interweniować u przewoźników - zaznacza Stanisław Hałabura, prezes spółdzielni mieszkaniowej, która zarządza blokami.

- Nasza firma nie wykonuje usług transportowych na terenie Żar - wyjaśnia Mirosław Paszkiewicz, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Żaganiu. - Obsługujemy jedynie miejscowości podmiejskie: Siodło, Mirostowice i Olbrachtów.
Głównym przewoźnikiem na terenie miasta jest żarski PKS. - Ilość kursów w mieście wynika z planu, który został opracowany w ratuszu, na podstawie warunków przetargowych. Nowy plan kursów zostanie opracowany w przyszłym roku, wtedy można uwzględnić propozycje mieszkańców - stwierdza Józef Słowikowski, prezes żarskiego PKS.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska