Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŻARY Napad, pościg, kolczatki, blokady. Akcja żarskiej policji. Co się wydarzyło? Spokojnie, to tylko policyjne ćwiczenia

oprac.maw/źródło: KPP w Żarach
Zamaskowany mężczyzna napadł na stację paliwTakie zgłoszenie otrzymał dyżurny z żarskiej policji. Zamaskowany mężczyzna miał napaść na stację paliw. Ale to nie koniec. Kijem bejsbolowym sterroryzował pracownika, zabrał pieniądze i odjechał. - Po kilku minutach dyżurny otrzymuje kolejną informację od nieznanego kierowcy, że kierujący pojazdem jedzie z dużą prędkością i stwarza zagrożenie na drodze. Marka i kolor pojazdu jest zgodna z tym, którym poruszał się sprawca napadu. Ta cenna informacja trafia do patroli. Na trasie ucieczki zostaje ustawiony posterunek blokadowy, a policjanci rozwijają kolczatkę i przerywają ucieczkę, zatrzymując mężczyznę - informuje kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Czytaj także: ŻARY. Kierowca nagle wrzucił wsteczny i chciał rozjechać policjantów. Padły strzały. Policjanci ruszyli za uciekinierem w pościg[sc]To tylko ćwiczenia[/sc]Na szczęście opisane zdarzenie to scenariusz ćwiczeń sztabowych, w których uczestniczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach. - Celem wtorkowego przedsięwzięcia było doskonalenie umiejętności praktycznych w dziedzinie organizacji i prowadzenia działań pościgowo-blokadowych oraz doskonalenie poziomu wyszkolenia - dodaje rzeczniczka prasowa. W ćwiczeniu uczestniczyli również obserwatorzy - funkcjonariusze, których zadaniem było analizowanie przebiegu całego zdarzenia. Po zakończonych działaniach omówiono procedury stosowane podczas działań pościgowo-blokadowych, a także wymieniono spostrzeżenia w związku z problemami, jakie mogą powstać w związku z tego typu zdarzeniami.
Zamaskowany mężczyzna napadł na stację paliwTakie zgłoszenie otrzymał dyżurny z żarskiej policji. Zamaskowany mężczyzna miał napaść na stację paliw. Ale to nie koniec. Kijem bejsbolowym sterroryzował pracownika, zabrał pieniądze i odjechał. - Po kilku minutach dyżurny otrzymuje kolejną informację od nieznanego kierowcy, że kierujący pojazdem jedzie z dużą prędkością i stwarza zagrożenie na drodze. Marka i kolor pojazdu jest zgodna z tym, którym poruszał się sprawca napadu. Ta cenna informacja trafia do patroli. Na trasie ucieczki zostaje ustawiony posterunek blokadowy, a policjanci rozwijają kolczatkę i przerywają ucieczkę, zatrzymując mężczyznę - informuje kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Czytaj także: ŻARY. Kierowca nagle wrzucił wsteczny i chciał rozjechać policjantów. Padły strzały. Policjanci ruszyli za uciekinierem w pościg[sc]To tylko ćwiczenia[/sc]Na szczęście opisane zdarzenie to scenariusz ćwiczeń sztabowych, w których uczestniczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach. - Celem wtorkowego przedsięwzięcia było doskonalenie umiejętności praktycznych w dziedzinie organizacji i prowadzenia działań pościgowo-blokadowych oraz doskonalenie poziomu wyszkolenia - dodaje rzeczniczka prasowa. W ćwiczeniu uczestniczyli również obserwatorzy - funkcjonariusze, których zadaniem było analizowanie przebiegu całego zdarzenia. Po zakończonych działaniach omówiono procedury stosowane podczas działań pościgowo-blokadowych, a także wymieniono spostrzeżenia w związku z problemami, jakie mogą powstać w związku z tego typu zdarzeniami. Lubuska Policja
We wtorek (24 września) dyżurny żarskiej jednostki przyjmuje zgłoszenie o napadzie na stację paliw w miejscowości oddalonej o 20 km. Zamaskowany sprawca miał sterroryzować kijem bejsbolowym pracownika, zabrać pieniądze i odjechać w kierunku Żar samochodem kradzionym tego samego dnia.

Zamaskowany mężczyzna napadł na stację paliw

Takie zgłoszenie otrzymał dyżurny z żarskiej policji. Zamaskowany mężczyzna miał napaść na stację paliw. Ale to nie koniec.
Kijem bejsbolowym sterroryzował pracownika, zabrał pieniądze i odjechał. - Po kilku minutach dyżurny otrzymuje kolejną informację od nieznanego kierowcy, że kierujący pojazdem jedzie z dużą prędkością i stwarza zagrożenie na drodze. Marka i kolor pojazdu jest zgodna z tym, którym poruszał się sprawca napadu. Ta cenna informacja trafia do patroli. Na trasie ucieczki zostaje ustawiony posterunek blokadowy, a policjanci rozwijają kolczatkę i przerywają ucieczkę, zatrzymując mężczyznę - informuje kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.

Czytaj także: ŻARY. Kierowca nagle wrzucił wsteczny i chciał rozjechać policjantów. Padły strzały. Policjanci ruszyli za uciekinierem w pościg

To tylko ćwiczenia

Na szczęście opisane zdarzenie to scenariusz ćwiczeń sztabowych, w których uczestniczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach. - Celem wtorkowego przedsięwzięcia było doskonalenie umiejętności praktycznych w dziedzinie organizacji i prowadzenia działań pościgowo-blokadowych oraz doskonalenie poziomu wyszkolenia - dodaje rzeczniczka prasowa.

W ćwiczeniu uczestniczyli również obserwatorzy - funkcjonariusze, których zadaniem było analizowanie przebiegu całego zdarzenia. Po zakończonych działaniach omówiono procedury stosowane podczas działań pościgowo-blokadowych, a także wymieniono spostrzeżenia w związku z problemami, jakie mogą powstać w związku z tego typu zdarzeniami.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska