Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary: W radzie powiatu rozpętała się wojna

Redakcja
Przewodniczący rady powiatu Jacek Brzeziński kieruje dwa doniesienia do prokuratury - w sprawie radnego Kazimierza Drozda oraz starosty Marka Cieślaka.

Jak informowaliśmy na łamach "GL", w styczniu wyszło na jaw, że radny powiatowy Kazimierz Drozd dwa lata temu, tuż przed wyborami samorządowymi stanął przed sądem za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Decyzję o wygaśnięciu mandatu Drozda, rada powiatu żarskiego ma podjąć na najbliższej sesji.

Jednak na tym kłopoty radnego się nie skończą. - W piątek skieruję do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wyborczego przez pana Drozda - powiedział nam wczoraj Jacek Brzeziński. O szczegółach nie chciał mówić.

J. Brzeziński złoży na dniach w prokuraturze jeszcze jedno doniesienie o przestępstwie, dotyczącego starosty Marka Cieślaka. Pod koniec grudnia ubiegłego roku, podczas dyskusji radnych nad projektem budżetu powiatu, doszło do ostrej wymiany zdań. Z ust starosty oraz K. Drozda padły obraźliwe określenia pod adresem Brzezińskiego. Powodem ataku było zapytanie przewodniczącego do Regionalnej Izby Regionalnej odnośnie budżetu.

J. Brzeziński wydał oświadczenie, w którym stwierdził m.in. że "starosta dalej preferuje rozwiązania siłowe i zamiast skupić się na problemach powiatu, zajmuje się publicznym szkalowaniem dobrego imienia przewodniczącego rady. (...) Nazywanie mnie donosicielem i kapusiem, czego dopuścili się panowie Cieślak i Drozd jest publicznym znieważeniem i oczernianiem mojego nazwiska".

J. Brzeziński zaapelował do starosty i radnego, aby przeprosili go na łamach prasy. Przeprosiny opublikował tylko K. Drozd.

Poprosiliśmy o komentarz starostę M. Cieśłaka: - Niech składa doniesienie - odparł.
- Jestem zaskoczony, że przewodniczący rady tak walczy, że koniecznie chce mnie zniszczyć i to z powodu niewielkiego przewinienia. To niesmaczne - stwierdził K. Drozd.

Przypomnijmy, że na ostatniej sesji trzy dni temu, M. Cieślak złożył wniosek o odwołanie przewodniczącego Brzezińskiego. Oprócz starosty, pod wnioskiem podpisało się jeszcze dziesięciu radnych, a wśród nich i Drozd. - To paranoja, radny który popełnił przestępstwo domaga się mojego odwołania - mówi J. Brzeziński.

(tod)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska