Zastal po wspaniałym meczu pokonał w efektowny sposób Sokół Łańcut. Królem polowania został zdobywca 24 punktów Paweł Wiekiera.
W pierwszej połowie gra była dość zacięta. Nasi zawodnicy zagrali wspaniale w defensywie i po pierwszej połowie prowadzili 34:26. Druga połowa należała już w pełni do zielonogórzan, którzy skutecznie wypunktowali rywali. Już kilka minut przed zakończeniem meczu było wiadomo, że zastalowcy nie mogą przegrać tego pojedynku. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 78:51.
Więcej w poniedziałkowej "GL".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?