Wykrycie sprawców dramatu przyrody zostawmy służbom. Prokuratura prowadzi śledztwo, policja wyznaczyła nagrodę, czekamy na rezultaty. Jestem jednak sceptyczny, by milion złotych jakoś specjalnie pomógł w ustaleniu personaliów. Przeciętny Kowalski raczej nie poradzi sobie z zebraniem materiału dowodowego. Czas jak woda w rzece płynie i oddala nas od rozwiązania, ale oczywiście nadzieję trzeba mieć do końca. Zatrucie Odry nie jest jednak jedynym problemem, z którym będziemy zmagać się przez kolejne lata. Sprawa odrębna to destrukcyjne procesy, które podważają zaufanie obywateli do instytucji państwa i urzędów.
SKAŻENIE ODRY - NAJNOWSZE INFORMACJE
Dziś już wiemy, że na poziomie przepływu informacji zostały popełnione błędy. Instytucje odpowiedzialne za monitorowanie środowiska, w tym stanu rzek, zbyt długo traktowały sprawę jako lokalny incydent bez wpływu na cały system Odry. Zabrakło przepływu informacji na poziomie ministerialnym i samorządowym. Za to też poleciały głowy i kto wie, czy nie polecą następne. Jednak to, co szczególnie martwi, to próba politycznego rozgrywania sprawy i granie poczuciem bezpieczeństwa. Z jednej, opisanej strony, mamy więc grzech zaniechania i niedopełnienia obowiązków. Z drugiej, coś o wiele gorszego, manipulację danymi i próbę wywołania zbiorowej psychozy. Środowisko rządzącego regionem ugrupowania skupione wokół marszałek województwa lubuskiego, zamiast działać na rzecz uspokojenia nastrojów i współpracy ze służbami zespolonymi, od pierwszych chwil dęło w polityczne surmy, podważało zaufanie i antagonizowało zdezorientowanych ludzi.
Kulminacją tych działań było wykorzystanie niepełnych, niepotwierdzonych i testowych badań strony niemieckiej do zastraszenia mieszkańców zabójczą rtęcią i niechybnym armagedonem województwa. Wszystko po to, by rozhuśtać nastroje społeczne. Mówmy wprost, to, co zrobiła marszałek Elżbieta Polak, nie mieści się w kategoriach standardów demokratycznego i odpowiedzialnego państwa. Jeśli mamy wyciągnąć jakąś lekcję z ostatnich dni, to brak tolerancji dla opisanych wyżej postaw. Inaczej nawet najgorsza katastrofa niczego nas nie nauczy.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?