Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymajcie te tiry, nim rozjadą nam drogę!

Artur Lawrenc 68 387 52 87 [email protected]
- Ciężkie samochody zdążyły już rozjechać nową nawierzchnię ulicy - denerwują się mieszkańcy.
- Ciężkie samochody zdążyły już rozjechać nową nawierzchnię ulicy - denerwują się mieszkańcy. Filip Pobihuszka
- Na ulicy Sienkiewicza duże samochody ciężarowe rozjeżdżają kostkę! Czy winni są robotnicy, którzy źle wykonali drogę, czy ulica jest kiepsko oznakowana? - pytają mieszkańcy Nowej Soli. I proszą nas o pomoc.

- Przyjedźcie do nas i zobaczcie, co się dzieje na ulicy Sienkiewicza! Kiedyś, za dobrych czasów, to znaczy przed zeszłorocznym remontem ulicy, stały na skrzyżowaniach znaki ograniczające prędkość i zakazujące wjazdu samochodom ciężarowym. Dziś ich nie ma. Stąd ten koszmar! - alarmuje pani Iwona.

Na nowej nawierzchni ulicy zamontowano sztuczne progi, które wymuszają na kierowcach wolniejszą jazdę. - Ale brakuje znaków, które by o nich informowały. O zmroku nie widać ich, więc jazda autem po garbach przypomina rajd po tarce do prania. Aż zęby bolą! Urzędnicy tłumaczą, że wystarczy zwolnić do 30 km... - Nieprawda, kiedy ma się dzieci z tyłu samochodu, to taka prędkość wciąż będzie za duża, a ludzie i tak nie zwalniają, bo o progach nie mają zielonego pojęcia. W świetle latarni sztuczne garby wyłaniają się zbyt późno - uważa pani Iwona.

- Podobno stoi znak informujący o progach, ale gdzieś hen, hen, na samym początku ul. Sienkiewicza od strony ul. Wojska Polskiego. Po drodze jest jeszcze kilka skrzyżowań, z których samochody też wjeżdżają. Interweniowaliśmy już w starostwie i w wojewódzkim wydziale komunikacji. Nic z tego, jakby rzucać grochem o ścianę...

- Do tego ciężkie samochody zdążyły już rozjechać nową nawierzchnię ulicy, zbudowaną z kostki. Cała jest pofalowana! Po co więc był ten remont? Teraz nadaje się jedynie do powtórnego remontu. I to za nasze pieniądze, pieniądze podatników? Nie po to 30 lat walczyliśmy o nową ulicę, żeby ją teraz niszczyły ciężarówki - wścieka się nowosolanka.

Poprosiliśmy o komentarz kogoś ze starostwa, ponieważ ul. Sienkiewicza znajduje się pod nadzorem Powiatowego Zarządu Dróg. Małgorzata Grotowskia, rzeczniczka prasowa powiatu uważa, że ulica jest właściwie oznakowana. - Sienkiewicza po remoncie znalazła się w strefie ograniczenia prędkości do 30 km/godz. Wjazdy do tej strefy są oznakowane tablicami informującymi o początku i końcu ograniczenia prędkości - wyjaśnia pani rzecznik.
- Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, w strefach ograniczonej prędkości zaleca się stosowanie urządzeń bezpieczeństwa ruchu.

Takich właśnie jak progi zwalniające oraz stosowanie organizacji ruchu wymuszającej powolną jazdę (zmiana kierunku jazdy, miejscowe przewężenie) - pisze M. Grotowska. - W strefach ograniczonej prędkości do 30 km/godz., lub mniejszych, urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę, np. progi zwalniające, mogą nie być oznakowane znakami ostrzegawczymi.

- Wjazd w kierunku ulicy Sienkiewicza od strony ul. Wojska Polskiego oraz od ul. Nowosolskiej w Rudnie oznakowany jest znakami zakazu wjazdu pojazdów o masie ponad 3,5 tony, z wyjątkiem służb miejskich i komunikacji publicznej. Na dodatek ulica Sienkiewicza znajduje się w obszarze miasta, na którym obowiązuje zakaz wjazdu samochodów ciężarowych o masie powyżej 15 ton - tłumaczy na koniec M. Grotowska.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska