W sobotę, 27 maja rozpoczęły się światowe eliminacje do przyszłorocznego cyklu Grand Prix. Walka o awans do indywidualnych mistrzostw świata jest dwustopniowa. Najpierw odbywają się cztery turnieje eliminacyjne, z których najlepsza czwórka w każdych zawodów uzyskuje awans do Grand Prix Challenge.
W słowackiej Żarnovicy w sobotę rozgrywana była jedna z tych czterech eliminacji. Rywalizowali w niej trzej reprezentanci lubuskich klubów – Martin Vaculik i Szymon Woźniak ze Stali Gorzów oraz powracający po kontuzji Luke Becker z Falubazu Zielona Góra.
Cała trójka od początku zawodów nadawała ton rywalizacji. Martin Vaculik, który wychował się na żarnovickim torze, w pierwszej serii przegrał z Woźniakiem, ale później nie było na niego mocnych.
Szymon Woźniak, po inauguracyjnym zwycięstwie, w drugiej serii musiał uznać wyższość Frederika Jakobsena, a w czwartej - Luke’a Beckera. By zapewnić sobie spokojny awans, w piątej serii musiał więc wygrać i pokonać Roberta Lamberta. I choć przegrał start, to na szerokim słowackim torze zdołał się tak napędzić, że wyprzedził na dystansie Brytyjczyka.
Jeśli chodzi o Luke'a Beckera, to po dwóch seriach startów był liderem turnieju. Później już takim dominatorem nie był. W efekcie musiał przystąpić do biegu, w którym trzech zawodników walczyło o ostatnie dwa premiowane awansem miejsca. Start przegrał, ale – podobnie jak Woźniak – wykorzystywał zewnętrzną część toru do osiągania większej szybkości i też wysforował się na pierwsze miejsce. Tym samym stanął na podium słowackich zawodów obok reprezentantów Stali.
Grand Prix Challenge będzie w sierpniu
Na sobotę 27 maja drugi turniej eliminacyjny został zaplanowany we włoskim Lonigo. Kolejne dwie eliminacje – w niemieckim Abensbergu i węgierskim Debreczynie - odbędą w poniedziałek 29 maja.
Turniej Grand Prix Challenge został zaplanowany na 19 sierpnia w szwedzkim Gislaved. Z niego awans do Grand Prix uzyska trójka najlepszych zawodników.
Wyniki turnieju w Żarnovicy:
- Martin Vaculik (Słowacja) – 14 (2,3,3,3,3)
- Szymon Woźniak (Polska) – 13 (3,2,3,2,3)
- Luke Becker (USA) – 12+3 (3,3,2,3,1)
- Frederik Jakobsen (Dania) – 12+2 (1,3,3,3,2)
- Robert Lambert – 12+1 (2,2,3,3,2)
- Max Fricke (Australia) – 11 (3,2,2,1,3)
- Bartosz Smektała (Polska) – 9 (3,1,1,2,2)
- Filip Hjelmland (Szwecja) – 8 (2,3,2,0,1)
- Nick Skorja (Słowenia) – 7 (1,1,2,2,1)
- Vaclav Milik (Czechy) – 5 (0,0,1,1,3)
- Victor Palovaara (Szwecja) – 5 (1,1,1,2,0)
- Daniel Klima (Czechy) – 4 (0,2,1,1,0)
- Nicolas Vicentin (Włochy) – 3 (0,t,0,1,2)
- Lukas Fienhage (Niemcy) – 2 (2,0,0,0,0)
- Max Ruml (USA) – 2 (0,1,0,0,1)
- Witalij Łysak (Ukraina) – 1 (1,0,0,0,0)
- Jakub Valković 0 (0)
Czytaj również:
Celina Liebmann zdobyła serca fanów Stali Gorzów
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?