Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawsze możemy liczyć na pomoc innych ludzi

Leszek Kalinowski
BOGUMIŁ STASIAKKrośnianin, od 12 lat prezes oddziału, ale w PCK działa od 1972 roku. Dawniej pracował w wojsku.
BOGUMIŁ STASIAKKrośnianin, od 12 lat prezes oddziału, ale w PCK działa od 1972 roku. Dawniej pracował w wojsku. fot. Krzysztof Kubasiewicz
Rozmowa z BOGUMIŁEM STASIAKIEM, prezesem oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża w Krośnie Odrz.

- W sobotę odbyła się akcja poboru krwi. Dużo osób się zgłosiło?
- Tym razem zarejestrowało się 69 osób, z czego 65 oddało krew. Dzięki temu pobrano 28,8 litra krwi. Akcja odbyła się w 5. Batalionie Saperów.

- Krośnianie już przywykli, że akcje organizowane są na przemian: w wojsku albo szkole?
- 5. Batalion Saperów jak i Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych to miejsca, gdzie zawsze możemy akcje zorganizować. Dowódca i dyrekcja szkoły są bardzo pozytywnie nastawione do wszelkiego rodzaju akcji, niosących pomoc innym ludziom. Ludzie wiedzą, że jak była akcja w wojsku, to następna będzie w liceum. Na początku grudnia chcemy ją zorganizować właśnie w ZSP. Młodzież, która ma więcej niż 18 lat chętnie oddaje krew. Podobnie jak żołnierze.

- Ponoć dawcy nie tylko pomagają, oddając krew?
- Honorowi dawcy krwi dostają 10 czekolad i zwykle zrzekają się słodkości na rzecz dzieci. Dzięki temu możemy wręczyć maluchom prezenty mikołajkowe.

- Trwają Dni Honorowego Krwiodawstwa, kiedy planujecie spotkanie z dawcami?
- Chcemy połączyć to ze świętami i podsumowaniem roku. Planujemy imprezę 14 grudnia w Wodniku. Tradycyjnie, pan Szczepański udostępnia nam lokal. Wręczymy nagrody i wyróżnienia najbardziej zasłużonym działaczom. Jak zawsze zaprosimy władze miasta i powiatu. Wtedy też podsumujemy organizowane przez nas konkursy dla dzieci i młodzieży na temat idei honorowego krwiodawstwa, udzielania pierwszej pomocy i działalności PCK.

- Nie boicie się zimy?
- Nie boimy się, bo wiemy, że zawsze możemy liczyć na sponsorów. Zbieramy odzież, meble, artykuły spożywcze i przekazujemy je podopiecznym. Będziemy tradycyjnie organizować wigilię, a także choinkę dla dzieci. By każde z nich dostało świąteczną paczkę od Mikołaja.

- Jako klub Honorowych Dawców Krwi organizujecie jakieś świąteczne akcje?
- Od właścicieli sklepów, hurtowni dostajemy fanty, które sprzedajemy na loterii. Każdy los - po 5 złotych - wygrywa. Za zebrane pieniądze wysyłamy potem ludzi na integracyjny Rajd Czerwonej Róży. Nasi krwiodawcy nie tylko potrafią dzielić się tym, co najcenniejsze w życiu. A nasz oddział z ponad 160 litrami oddanej rocznie krwi należy do najlepszych w województwie. Nasi dawcy chętnie biorą też udział w imprezach dla honorowych krwiodawców, jak choćby w rajdach samochodowych czy zawodach szachowych, gdzie odnoszą sukcesy.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska