Zażądali spłaty rzekomego długu. Grozili, że porwą dziecko

Szantażyści zażądali spłaty długu, który nie istniał. Grozili, że uprowadzą dziecko i spalą firmę członkowi rodziny. Policjanci zatrzymali podejrzanych.

Trzech mężczyzn zażądało od pokrzywdzonego kilkudziesięciu tysięcy złotych zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka oraz spaleniem firmy członkowi jego rodziny w przypadku odmowy spłaty.

Sprawą zajęli się policjanci z CBŚP i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie oraz gorzowscy prokuratorzy. Priorytetem było bezpieczeństwo pokrzywdzonego i jego rodziny oraz zatrzymanie podejrzanych.

Działania były prowadzone w kilku województwach. Do akcji wkroczyli także policjanci z Zarządu CBŚP w Warszawie, Gdańsku, Lublinie, Rzeszowie oraz z Zarządu III CBŚP.

Ustalono, że w sprawę może być zamieszanych kilka osób.

Uderzenie nastąpiło w tym samym momencie w kilku miejscach Polski – w Warszawie, Gdyni i w województwie lubuskim. Działania zostały przeprowadzone przez policjantów CBŚP, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA" i Samodzielnego Pododdziału Kontretrrorystycznego Policji w Warszawie. Trzy osoby zostały zatrzymane.

W sprawie występuje czterech podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Czyny te zagrożone są karą pozbawienia wolności do 15 lat. Wobec trzech podejrzanych gorzowski sąd, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim, zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Wideo: Zobacz, jak wyglądało zatrzymanie podejrzanych


Czytaj także: Agresywny mężczyzna groził sąsiadom, że podpali im drzwi i ich zabije

Szantażyści zażądali spłaty długu, który nie istniał. Grozili, że uprowadzą dziecko i spalą firmę członkowi rodziny. Policjanci zatrzymali podejrzanych.

Trzech mężczyzn zażądało od pokrzywdzonego kilkudziesięciu tysięcy złotych zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka oraz spaleniem firmy członkowi jego rodziny w przypadku odmowy spłaty.

Sprawą zajęli się policjanci z CBŚP i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie oraz gorzowscy prokuratorzy. Priorytetem było bezpieczeństwo pokrzywdzonego i jego rodziny oraz zatrzymanie podejrzanych.

Działania były prowadzone w kilku województwach. Do akcji wkroczyli także policjanci z Zarządu CBŚP w Warszawie, Gdańsku, Lublinie, Rzeszowie oraz z Zarządu III CBŚP.

Ustalono, że w sprawę może być zamieszanych kilka osób.

Uderzenie nastąpiło w tym samym momencie w kilku miejscach Polski – w Warszawie, Gdyni i w województwie lubuskim. Działania zostały przeprowadzone przez policjantów CBŚP, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA" i Samodzielnego Pododdziału Kontretrrorystycznego Policji w Warszawie. Trzy osoby zostały zatrzymane.

W sprawie występuje czterech podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Czyny te zagrożone są karą pozbawienia wolności do 15 lat. Wobec trzech podejrzanych gorzowski sąd, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim, zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Wideo: Zobacz, jak wyglądało zatrzymanie podejrzanych


Czytaj także: Agresywny mężczyzna groził sąsiadom, że podpali im drzwi i ich zabije

Szantażyści zażądali spłaty długu, który nie istniał. Grozili, że uprowadzą dziecko i spalą firmę członkowi rodziny. Policjanci zatrzymali podejrzanych.

Trzech mężczyzn zażądało od pokrzywdzonego kilkudziesięciu tysięcy złotych zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka oraz spaleniem firmy członkowi jego rodziny w przypadku odmowy spłaty.

Sprawą zajęli się policjanci z CBŚP i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie oraz gorzowscy prokuratorzy. Priorytetem było bezpieczeństwo pokrzywdzonego i jego rodziny oraz zatrzymanie podejrzanych.

Działania były prowadzone w kilku województwach. Do akcji wkroczyli także policjanci z Zarządu CBŚP w Warszawie, Gdańsku, Lublinie, Rzeszowie oraz z Zarządu III CBŚP.

Ustalono, że w sprawę może być zamieszanych kilka osób.

Uderzenie nastąpiło w tym samym momencie w kilku miejscach Polski – w Warszawie, Gdyni i w województwie lubuskim. Działania zostały przeprowadzone przez policjantów CBŚP, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA" i Samodzielnego Pododdziału Kontretrrorystycznego Policji w Warszawie. Trzy osoby zostały zatrzymane.

W sprawie występuje czterech podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Czyny te zagrożone są karą pozbawienia wolności do 15 lat. Wobec trzech podejrzanych gorzowski sąd, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim, zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Wideo: Zobacz, jak wyglądało zatrzymanie podejrzanych


Czytaj także: Agresywny mężczyzna groził sąsiadom, że podpali im drzwi i ich zabije