Zbąszyń już świątecznie przystrojony

- W tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, ozdobiliśmy lampkami główne ulice miasta - przekazuje Witold Silski, zajmujący się m.in. promocją miasta. Firma elektryczna Piotra Nowaka zawiesiła setki małych lampek na drzewach wzdłuż ul. Powstańców Wielkopolskich oraz na ul. Przedmieście św. Wojciech.

Natomiast inna firma elektryczna, Tomasza Grzeszkowiaka, zainstalowała świetlne gwiazdy na słupach przy ul. 17 Stycznia 1920 roku oraz na ul. Senatorskiej. W tym ostatnim przypadku ciekawe elementy świetlne zawisły także nad jezdnią.

- Wszystkie te ozdoby świąteczne są nasze, samorządowe, z wyjątkiem gwiazd nad Senatorską - mówi W. Silski. - W tym wypadku zdecydowaliśmy się bowiem na wypożyczenie światełek w Poznaniu. Chodziło o to, żeby coś się zmieniło w przedświątecznym pejzażu miasta, żeby nie powtarzać co roku tych samych ozdób. Zresztą wypożyczenie okazało się stosunkowo tanie.

Gmina stara się z każdym rokiem dokupywać ozdoby, żeby miasto wyglądało coraz ładniej, musi przy okazji uzupełniać przepalone żarówki, naprawiać i konserwować posiadany sprzęt elektryczny.

Oczywiście nie zabraknie wielkiej choinki na Rynku. W tym roku "użyczyła" jej Wanda Borkowska z Przyprostyni. To dobre rozwiązanie. W. Silski tłumaczy na czym rzecz polega: - Otóż zdarza się, iż mieszkańcy gminy z różnych powodów chcą usunąć zbytnio wyrośnięte choinki stojące blisko domu. Wtedy występują do urzędu o zgodę na wycięcie. Przed świętami umawiamy się, że otrzymają zgodę, a my... wycięte drzewko, które ktoś na zlecenie samorządu usuwa. Wszyscy są z tego zadowoleni.

Lokalną tradycją, która jednak ostatnio nieco podupadła, jest ozdabianie najważniejszych skwerów w Zbąszyniu przez największe zakłady pracy. Jednak w minionych latach na placu boju zostały już tylko dwie firmy, Kuvert i Swedwood oraz miejscowi rzemieślnicy. Trudno powiedzieć, czemu inni się wycofali.

- Tradycję podtrzymujemy, ale nie wiem jak będzie w tym roku ze Swedwoodem, dlatego, że "jego skwer", przy skrzyżowaniu Senatorskiej i Przedmieścia św. Wojciech, został niedawno przez gminę sprzedany - informuje W. Silski. - Jeśli nowy właściciel zgodzi się, a przecież żadne roboty tam jeszcze nie ruszyły, to może znowu staną tam jak zawsze sanie z Gwiazdorem.

Kuvert tradycyjnie stawia przy skrzyżowaniu Powstańców Wlkp. z Polną i Ogrodową szopkę betlejemską, zaś sanie przed samym zakładem. Rzemieślnicy chwalą się koło mostu na Obrze biegnącym na nartach Gwiazdorem. Miejmy nadzieję, że i w tym roku nie zabraknie tych akcentów świątecznych.