Czy w 15-tysięcznej gminie, gdzie poza miastem nie ma innej poczty, nawet ta jedyna ulegnie likwidacji? Zbąszynianie mają spore obawy.
Sprawę wywołali niezawodni, jak zawsze, forumowicze z portalu www.zbaszyn.com, a jako pierwsza odezwała się Blacklady: - Czy ktoś coś słyszał na temat zamykania placówek poczty w Zbąszyniu? Podobno ma być zamknięta agencja pocztowa na ul. Poznańskiej, a z dużej poczty mają się wynieść.
Byłoby to z jednej strony zaskakujące, że charakterystyczny, przeszło 100-letni gmach z czerwonej cegły, pamiętający czasy cesarza Wilusia, zostałby np. sklepem mięsnym. Z drugiej strony trzeba pamiętać, iż nie takie zabytki oddawano już na różne dziwne cele. Poza tym budynek poczty z zewnątrz faktycznie wygląda, jakby cała ta instytucja chyliła się ku upadkowi. Brudna cegła, kable wiszące na murze od frontu, brudny baner...
Reakcja na forum była szybka. Bartas uznał, iż poczta będzie zamknięta na bank, czyli na pewno. - Budynek pójdzie pod młotek... i tyle. Zostaną same agencje. W Zbąszynku problem oczywiście rozwiązano. Dyrektor poczty dogadał się z burmistrzem i wspólnymi siłami zablokowali likwidację poczty. A w Zbąszyniu co? Pani dyrektor pewnie ma to w nosie. Emeryturka pewnie się zbliża, więc po co się starać.
Na co Monty: - To w Zbąszynku burmistrz potrafił załatwić, że usługi pocztowe będą w budynku poczty?! Myślę, że to wielka sprawa, w końcu Poczta Polska to jeden z symboli państwowości. Można się cieszyć, że niektórzy to rozumieją, a nie tylko ekonomię.
- Jak w Zbąszyniu zamykają, to u nas w Trzcielu tym bardziej - dołączył się Rancho Colorado.
Wyrok odroczony do kwietnia?
Jaki widać sprawa zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. - Ale do burmistrza żadne pismo z Poczty Polskiej w tej sprawie nie wpłynęło - twierdzi Danuta Brudło, sekretarz gminy.
Na "dużej" poczcie przy ul. Senatorskiej (bo jest i agencja pocztowa przy ul. Poznańskiej) naczelniczka Maria Dembowska nie może o niczym informować prasy. Dowiaduję się tylko, iż zbąszyński urząd należy do kategorii IIId (cokolwiek to oznacza). Natomiast nie mogę wiedzieć, ilu pracowników jest zatrudnionych, ilu ewentualnie zostałoby zwolnionych, co z historycznym budynkiem... I czy w ogóle poczta jest zagrożona. M. Dembowska podaje telefon do rzecznika prasowego poczty w... Szczecinie.
Od niego dowiaduję się, iż Jerzy Jóźkowiak, prezes Poczty Polskiej, "zarządził przegląd strategii firmy na lata 2010 - 2015 w zakresie zasadności przekształceń placówek własnych w agencje pocztowe".
- Wyniki tego przeglądu strategii poznamy do końca kwietnia - mówi Bogdan Lenkiewicz, rzecznik poczty. Tak samo odpowiada chyba wszystkim pytającym z miast i gmin obawiających się likwidacji poczty. Z zaznaczeniem, iż dodatkowe informacje są na www.poczata-polska.pl.
Wniosek? Szykują się zmiany "w miejscowościach na poziomie gmin oraz w miastach", ale na razie prezes szczegółów nie ujawni bo.... - Chcę mieć całkowitą pewność do proponowanych rozwiązań - podkreśla J. Jóźkowiak w oświadczeniu. Zatem wyrok na pocztę jest odroczony do końca kwietnia.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
