Zbigniew Krotowski zatruł się grzybami, ale początkowo podejrzewano nadciśnienie tętnicze. Chory cztery dni czekał, aż lekarze zdecydują się zabrać go do szpitala. Zrozpaczona rodzina przeżywała strasznie to, co się wydarzyło. Mężczyzna samodzielnie nie oddychał, pomagał mu respirator...
W sobotę 6 września został przyjęty do szpitala "na Arkońskiej" w Szczecinie. Lekarze zakwalifikowali go do pilnego zabiegu przeszczepienia wątroby. Poszukiwania odpowiedniego narządu zakończyły się powodzeniem w poniedziałek 8 września i wtedy możliwe było rozpoczęcie transplantacji. Pacjent trafił na blok operacyjny o godz. 3.30 w nocy, z poniedziałku na wtorek pod opiekę zespołu transplantacyjnego w składzie: ordynator oddziału dr Samir Zeair, dr Tomasz Śluzar, dr Tomasz Chmurowicz, natomiast zespół anestezjologów pracował w składzie: dr Czupryńska i dr Cyprys.
Ten przeszczep to czterdziesta transplantacja wątroby w tym roku wykonana w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie
Jest jeszcze za wcześnie, by rokować o stanie zdrowia pacjenta. Prowadzący zabieg dr Samir Zeair jest dobrej myśli, ale na wiążącą opinie trzeba trochę poczekać. Doświadczenie transplantologów ze szpitala "na Arkońskiej" w ratowaniu życia pechowym grzybiarzom nie jest odosobnione, co roku, w sezonie grzybobrania zdarzają się niestety takie nieszczęśliwe przypadki.
Dlatego przestrzegamy przed zbieraniem grzybów, których nie znamy, a jeżeli mamy wątpliwości, można zasięgnąć porady np. w stacji sanepidu. Podobnie jest z grzybami kupowanymi od ulicznych sprzedawców. Pod żadną postacią nie podajemy grzybów do spożycia dzieciom i osobom starszym, ze względu na obniżoną odporność ich organizmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?