Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Ziobro chce surowszych kar dla pijanych kierowców oraz sprawców najcięższych zbrodni i zaostrza kodeks karny

OPRAC.:
Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Michal Sikora/ Polskapresse
Za zabójstwo grozić ma do 30 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. Podwyższone mają być też kary za pedofilię i gwałt. Surowsze sankcje czekają też pijanych kierowców - łącznie z konfiskatą auta. Za łapówkę o wartości powyżej miliona zł grozić ma nawet 20 lat więzienia.

Przygotowana w resorcie sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry reforma kodeksu karnego przewiduje m.in. podniesienie górnej granicy terminowej kary pozbawienia wolności z 15 do 30 lat, likwidację osobnej kary 25 lat więzienia, wprowadzenie bezwzględnego dożywocia, konfiskatę aut pijanym kierowcom, nowe typy przestępstw i podwyższenie kar za przyjmowanie łapówek.

"Dobre prawo dające poczucie sprawiedliwości nie może pobłażać sprawcom najcięższych zbrodni. Kary muszą być adekwatne do winy. Muszą skutecznie odstraszać przestępców, a nie utwierdzać ich w poczuciu bezkarności" - uzasadnia potrzebę reformy resort sprawiedliwości.

- Reforma kodeksu karnego kończy z filozofią, że najbardziej zwyrodniałych przestępców należy wyłącznie resocjalizować. Kary muszą być i nieuchronne, i surowe. Zwłaszcza za najcięższe zbrodnie przeciwko życiu i zdrowiu - powiedział minister Zbigniew Ziobro podczas wtorkowej konferencji prezentującej reformę. - Trzeba odizolować najbardziej niebezpiecznych bandytów od społeczeństwa. Tu państwo musi pokazać żelazną rękę - stwierdził.

Ziobro podkreślił, że to ofiara przestępstwa jest najważniejsza. - Liczy się jej poczucie bezpieczeństwa i przekonanie, że sprawiedliwości stało się zadość. Nie chodzi tylko o zadośćuczynienie za krzywdę. Właśnie dlatego wprowadzamy bezwzględne dożywocie. W zakładach karnych nadal zbyt dużo jest osób, które popełniły morderstwo, a po wyjściu na wolność dopuściły się kolejnej takiej zbrodni - zaznaczył.

Odpowiedzialny za przygotowanie reformy kodeksu karnego, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, zaznaczył, że "szczególnie ci, którzy krzywdzą najsłabszych, najbardziej niewinnych, nie będą mogli liczyć na pobłażliwość". - Dlatego wprowadzamy m.in. recydywę seksualną - powiedział Warchoł.

W ramach reformy kodeksu karnego wprowadzone zostaną bardziej konkretne niż obecnie, wskazówki dla sądu, co brać pod uwagę przy wymierzaniu kary jako okoliczność łagodzącą (np. naprawienie szkody czy dobrowolne ujawnienie przestępstwa), a co jako obciążającą (np. uprzednia karalność, wykorzystanie bezradności ofiary, jej niepełnosprawności, choroby lub podeszłego wieku, a także szczególne okrucieństwo). Dziś te ustawowe wskazówki są bardzo ogólne - wskazuje MS.

Reforma kodeksu karnego - co się zmieni?

Zmiany przygotowane przez resort sprawiedliwości zakładają likwidację osobnej kary 25 lat więzienia i wprowadzenie elastycznego wymiaru kar – do 30 lat pozbawienia wolności oraz dożywocia, np. za zabójstwo. Ponadto wprowadzona zostanie także kara dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego zwolnienia. Reforma wydłuża także do 30 lat okres, po którym skazani dożywocie mogą ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Dziś wynosi on 25 lat.

Nowe przepisy zakładają również zaostrzenie sankcji za przestępstwa pedofilskie, a także za inne poważne przestępstwa na tle seksualnym. Wobec przestępców-recydywistów stosowane będzie w tej kategorii nadzwyczajne zaostrzenie kary. Ponadto Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym zostanie uzupełniony o zawód wyuczony i wykonywany przez sprawcę w momencie popełnienia przestępstwa.

Do kodeksu trafią też nowe typy przestępstw, m.in. przyjęcie zlecenia zabójstwa, uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem, wymuszenie mienia poprzez szantaż.

Nowe przepisy przewidują też możliwość konfiskaty aut nietrzeźwym kierowcom. Nietrzeźwy kierowca, który będzie miał nie mniej niż 1,5 promila alkoholu we krwi, straci samochód, niezależnie od tego, czy spowodował wypadek drogowy. Policja tymczasowo zajmie jego auto na okres do siedmiu dni, następnie prokurator orzeknie zabezpieczenie tego mienia, a sąd obligatoryjnie orzeknie przepadek pojazdu. Jeżeli nie będzie wypadku, tylko samo prowadzenie w stanie nietrzeźwości – sąd będzie mógł odstąpić od orzeczenia przepadku, jeżeli zachodzi wyjątkowy wypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami. W przypadku kierowcy-recydywisty przepadek będzie orzekany już od powyżej 0,5 promila.

Rząd chce też zaostrzyć kary za przestępstwa gospodarcze. Zgodnie z projektem przyjęcie korzyści majątkowej powyżej miliona złotych będzie zagrożone karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Obecnie za przyjęcie łapówki powyżej 200 tysięcy złotych grozi od 2 do 12 lat więzienia.

W przypadku fałszerstw faktur VAT na wielką skalę, a więc powyżej 10 milionów złotych, kodeks karny pozwoli orzekać kary w przedziale od 5 do 25 lat więzienia. Dziś w takich sytuacjach orzekać można kary od 5 do 15 oraz 25 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zbigniew Ziobro chce surowszych kar dla pijanych kierowców oraz sprawców najcięższych zbrodni i zaostrza kodeks karny - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska