Do zderzenia mercedesa i fiata doszło w niedzielę, 14 października, w Gorzowie. Obaj kierowcy byli pijani i obaj zapewniali, że mieli zielone światło. Około godz. 17.00. kierujący fiatem jechał ul. Mickiewicza w kierunku ul. kosynierów Gdyńskich. Kierowca mercedesa jechał ul. Mieszka I w kierunku ul. Chrobrego. Na skrzyżowaniu doszło do czołowo-bocznego zderzenia samochodów. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Obaj kierowcy zostali przebadania. Nic się im nie stało. Obaj twierdza, że mieli zielone światło. Od każdego z nich czuć było jednak woń alkoholu. – Kierowca fiata ma ponad pół promila alkoholu, kierujący mercedesem niemal promil alkoholu – mówi st. sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji. Gorzowska drogówka ustali, który z kierujących jest winnym. Obu czekają teraz surowe konsekwencje prawne. Prawa jazdy już stracili. Zatrzymali je im policjanci. Stracą je nawet na 15 lat. Do tego grozi im kara do dwóch lat więzienia i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.

WIDEO: wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Do zderzenia mercedesa i fiata doszło w niedzielę, 14 października, w Gorzowie. Obaj kierowcy byli pijani i obaj zapewniali, że mieli zielone światło. Około godz. 17.00. kierujący fiatem jechał ul. Mickiewicza w kierunku ul. kosynierów Gdyńskich. Kierowca mercedesa jechał ul. Mieszka I w kierunku ul. Chrobrego. Na skrzyżowaniu doszło do czołowo-bocznego zderzenia samochodów. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Obaj kierowcy zostali przebadania. Nic się im nie stało. Obaj twierdza, że mieli zielone światło. Od każdego z nich czuć było jednak woń alkoholu. – Kierowca fiata ma ponad pół promila alkoholu, kierujący mercedesem niemal promil alkoholu – mówi st. sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji. Gorzowska drogówka ustali, który z kierujących jest winnym. Obu czekają teraz surowe konsekwencje prawne. Prawa jazdy już stracili. Zatrzymali je im policjanci. Stracą je nawet na 15 lat. Do tego grozi im kara do dwóch lat więzienia i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.