Do zderzenia doszło we wtorek, 30 sierpnia na trasie z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego. Wcześniej na tej samej drodze miała miejsce niegroźna kolizja.
- Wyprzedzałem, miałem miejsce i wtedy z drogi zepchnął mnie kierowca opla – opowiadał kierujący hondą. Faktycznie kierowca opla nie zauważył wyprzedzającej go hondy i skręcając w lewo doprowadził do zderzenia.
Oba auta wypadły z drogi. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejsce przyjechała policja. Kierowca opla została ukarany mandatem. Na jego konto trafiły równie punkty karne za spowodowanie kolizji.
Wcześniej na tej samej trasie doszło do niegroźnej kolizji.
Przeczytaj też:Budowa S3 w Lubuskiem. Kiedy pojedziemy nad morze bez stania w korkach?
Do zderzenia doszło we wtorek, 30 sierpnia na trasie z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego.
Kierowca opla nie zauważył wyprzedzającej go hondy i skręcając w lewo doprowadził do zderzenia
Oba auta wypadły z drogi