Komunalne mieszkania w Gorzowie. Zerwane podłogi i grzyb na ścianach
Choć w zasobach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej jest obecnie kilkaset pustostanów, to oczekujący na mieszkanie od miasta nie mogą liczyć na szybki przydział lokalu. Wiele z nich jest zdewastowanych przez poprzednich najemców. Ze ścian odpada tynk, wyziera goła cegła, brakuje drzwi wewnętrznych, a w niektórych nie ma nawet podłogi! Trudno w to uwierzyć, ale lokatorzy niszczą nawet instalacje, doprowadzając mieszkania do kompletnej ruiny.
Jest szansa na dofinansowanie
Takie lokale są odzyskiwane zazwyczaj po eksmisjach osób niepłacących czynszu. Większość z nich wymaga generalnego remontu. Tylko w tym roku Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie na odnowienie i przystosowanie do ponownego zamieszkania takich lokali zabezpieczył 800 tysięcy złotych. Prace zostały jednak wstrzymane, bo pojawiła się szansa na dofinansowanie remontów.
To dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego, które może pokryć nawet osiemdziesiąt procent kosztów planowanych remontów. Dowiedzieliśmy się już jakie warunki musimy spełnić, żeby starać się o taką dotację. Mamy zielone światło i w najbliższym czasie zamierzamy wspólnie z miastem złożyć stosowny wniosek. Te pieniądze pozwoliłyby na przeprowadzenie gruntownych remontów w kilkudziesięciu pierwszych lokalach komunalnych - mówi Paweł Nowacki, dyrektor ZGM w Gorzowie.
WIDEO:
Wyremontowane mieszkania mają trafić do osób oczekujących na liście przydziałów. W Gorzowie na taki przydział lokalu czeka blisko 200 osób.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?