- Otrzymałem informację, gdy tylko podała ją agencja Reuters. Pierwsza myśl: stało się coś strasznego. Ale dlaczego? Wbrew temu, co mówi arcybiskup Nycz, żeby nad tym się nie zastanawiać.
Zginął kwiat polskich polityków i parlamentarzystów. Zestawiłem Katyń z tym, co się stało. Tu chodzi o symbol - twierdzi J. Zych. - Katyń nie był znaną zbrodnią, jest już o niej wiadomo w całym świecie.
I przypomina sobie, co było po śmierci Jana Pawła I, który był papieżem tylko 33 dni. - Jeden z kardynałów zapytał wtedy, co Pan Bóg chciał nam powiedzieć - mówi. - Jako wierzący zadaję sobie to pytanie teraz. Giną przedstawiciele wszystkich ugrupowań...
Mówi, że Polacy przeżywają tragedię: - Oby to przeżywanie przełożyło się na refleksję nad sytuacją w Polsce. To symbol, żeby podjąć trud zbudowania demokracji, bez ciągłej walki. Żeby zbudować demokrację, która będzie służyła Polsce i społeczeństwu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?