Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZIELONA GÓRA. 15 lat temu po deptaku jeździły riksze. Pamiętacie tę atrakcję? [ZDJĘCIA]

red.
To było 15 lat temu. Po zielonogórskim deptaku jeździły riksze. Był przedsiębiorca, który chciał, aby ten sposób transportu stał się miejską atrakcją dla mieszkańców i turystów.Riksze były cztery - żółte, zmontowane z enerdowskich rowerów. Domowej roboty pojazdy jeździły przez kilka tygodni po deptaku na próbę. Nie chwyciły jako atrakcja i środek lokomocji. Przejażdżka kosztowała 2,5 zł. Jeździły z prędkością 10 km na godzinę. W tym czasie taki pomysł pojawił się w kilku miastach w Polsce. Zielonogórskim zachwycał się nieżyjący już szambelan Zdzisław Piotrowski… wiadomo, jego życie toczyło się na deptaku i to miejsce było w centrum jego uwagi. Polecamy:ARCHIWALNE ZDJĘCIA AUTOBUSÓW NA DEPTAKUCZY ZIELONOGÓRSKI AMFITEATR ZNIKNIE?
To było 15 lat temu. Po zielonogórskim deptaku jeździły riksze. Był przedsiębiorca, który chciał, aby ten sposób transportu stał się miejską atrakcją dla mieszkańców i turystów.Riksze były cztery - żółte, zmontowane z enerdowskich rowerów. Domowej roboty pojazdy jeździły przez kilka tygodni po deptaku na próbę. Nie chwyciły jako atrakcja i środek lokomocji. Przejażdżka kosztowała 2,5 zł. Jeździły z prędkością 10 km na godzinę. W tym czasie taki pomysł pojawił się w kilku miastach w Polsce. Zielonogórskim zachwycał się nieżyjący już szambelan Zdzisław Piotrowski… wiadomo, jego życie toczyło się na deptaku i to miejsce było w centrum jego uwagi. Polecamy:ARCHIWALNE ZDJĘCIA AUTOBUSÓW NA DEPTAKUCZY ZIELONOGÓRSKI AMFITEATR ZNIKNIE? Mariusz Kapała / GL
To było 15 lat temu. Po zielonogórskim deptaku jeździły riksze. Był przedsiębiorca, który chciał, aby ten sposób transportu stał się miejską atrakcją dla mieszkańców i turystów.

To było 15 lat temu. Po zielonogórskim deptaku jeździły riksze. Był przedsiębiorca, który chciał, aby ten sposób transportu stał się miejską atrakcją dla mieszkańców i turystów.
Riksze były cztery - żółte, zmontowane z enerdowskich rowerów. Domowej roboty pojazdy jeździły przez kilka tygodni po deptaku na próbę. Nie chwyciły jako atrakcja i środek lokomocji. Przejażdżka kosztowała 2,5 zł. Jeździły z prędkością 10 km na godzinę. W tym czasie taki pomysł pojawił się w kilku miastach w Polsce. Zielonogórskim zachwycał się nieżyjący już szambelan Zdzisław Piotrowski… wiadomo, jego życie toczyło się na deptaku i to miejsce było w centrum jego uwagi.

Polecamy:
ARCHIWALNE ZDJĘCIA AUTOBUSÓW NA DEPTAKU

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska