ZIELONA GÓRA. Bandyci pobili właścicielkę oraz gościa pensjonatu w centrum miasta

W zielonogórskim pensjonacie w centrum miasta w piątek wynajął pokój mężczyzna. Jak się okazało, mimo że zapłacił za pobyt tylko jednej osoby, do swego pokoju zaprosił kolegę, który spędził tam noc. Następnego dnia rano właścicielka pensjonatu domagała się zapłaty za drugiego gościa w pokoju. Wtedy mężczyźni stali się agresywni.

Bili kobietę pięściami i kopali. Na ratunek ruszył gość pensjonatu

- Kiedy kobieta powiedziała, że zawiadomi policję jeden z mężczyzn wybił krzesłem okno i obydwaj próbowali uciekać. Gdy właścicielka chciała im uniemożliwić ucieczkę zaczęli kobietę okładać pięściami i kopać. Na ratunek ruszył inny gość pensjonatu, który został również przez agresorów zaatakowany. Policję powiadomił świadek szarpaniny – informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Patrol policji, który w kilkanaście minut po zdarzeniu znalazł się na miejscu, usłyszał od pokrzywdzonych opis wyglądu napastników. Po krótkim sprawdzeniu sąsiadujących z pensjonatem ulic policjanci zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonych. Mężczyźni zostali zatrzymani i okazani pobitym, którzy potwierdzili, że to właśnie ci dwaj zatrzymani pobili ich i zniszczyli pensjonat.

Napastnicy byli już wcześniej notowani za przestępstwa

Zatrzymani to dwaj 23-latkowie mieszkańcy powiatu krośnieńskiego. - Obydwaj byli wcześniej notowani za przestępstwa przeciwko mieniu i oszustwa. Każdy z mężczyzn usłyszał po 5 zarzutów za pobicie, zniszczenie mienia oraz kierowanie gróźb karalnych. Podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i częściowo złożyli wyjaśnienia – informuje podinsp. Małgorzata Barska.

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze zastosował wobec obu podejrzanych policyjny dozór. Mężczyźni mają się zgłaszać do KPP w Krośnie Odrzańskim dwa razy w tygodniu.

Jaka kara grozi 23-latkom?

Według kodeksu karnego za pobicie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, jeśli następstwem bójki jest ciężki uszczerbek na zdrowiu – od 6 miesięcy do 8 lat. Za zniszczenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, natomiast za przestępstwo kierowania gróźb karalnych można spędzić w więzieniu 2 lata.

Zobacz też: Bójka w Gorzowie Wlkp. Mężczyźni skatowali 26-latka. Do akcji wkroczyli kontrterroryści