Ciężarówka uderzyła w skodę i wypadła z drogi na S3
Ciężarówka wyładowana śmieciami jechała w kierunku Sulechowa. Na wysokości Raculi na S3 wjechał w nią kierujący skodą. – Zobaczyłem tylko jak wjeżdża prosto pod moje auto. Starłem się zrobić wszystko, aby tylko nie uderzyć w skodę – opowiada nam kierowca ciężarówki.
Kierujący tirem odbił w lewo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia. Uderzając w bok osobówki stracił panowanie nad pojazdem. – Zaczęło mną miotać i wypadłem z drogi – opowiada.
Ciężarówka przecięła przeciwległy pas ruchu i spadła z wysokiej skarpy tuż obok wiaduktu. – Na szczęści nikt akurat nie jechał z naprzeciwka, bo wtedy staranowałbym pojazd lub pojazdy – przyznał z bezsilnością w głosie.
Ciężarówka spadła ze skarpy zatrzymując się na drzewach. Pojazd leżał na dachu. Na miejsce przyjechała policja oraz pomoc drogowa. Nikomu nic się nie stało. Wyciąganie ciężarówki z pobocza zajęło kilka godzin.
Przeczytaj też:Fikcyjna firma działała w Zielonej Górze. Prokuartura: wyłudzono 95 mln zł zwrotu podatku VAT
Ciężarówka wyładowana śmieciami jechała w kierunku Sulechowa
Na wysokości Raculi na S3 wjechał w nią kierujący skodą
Kierujący tirem odbił w lewo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia