Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Gimnazjaliści wielkim balem żegnali się ze szkołą. Nie zabrakło poloneza

Redakcja
Trzecioklasiści wielkim balem żegnają się powoli ze szkołą. To ostatnie takie gimnazjalne bale. Nie mogło zabraknąć... tradycyjnego poloneza. Jak wypadł? Zobaczcie! Za rok spotkają się dwa roczniki, będzie ostatni bal gimnazjalistów i pierwszy ósmoklasistów. Teraz sytuacja jest taka, że w wygaszanych gimnazjach są trzecioklasiści i drugoklasiści. Jednocześnie siódmoklasiści szkół podstawowych. - Zaczynaliśmy szkołę jako gimnazjum, kończy jako podstawówkę. Jakby po raz drugi - mówią gimnazjaliści i zdają sobie sprawę, że znaleźli się w wyjątkowej sytuacji. - Po trzech latach nasze drogi się rozejdą. Żal, bo zdążyliśmy się zgrać. Byliśmy na jednym z takich gimnazjalnych pożegnań, na balu uczniów Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze (obecnie to już Szkoła Podstawowa nr 2). Ze względu na dużą liczbę uczniów klas trzecich wykonanie poloneza trzeba było podzielić na trzy tury. Pierwszą rozpoczęli nauczyciele: Ewa Mrozińska (polonistka i wychowawczyni klasy IIIe) oraz Adam Szopa (nauczyciel wychowania fizycznego i zajęć z ratownictwa). Dalej dumnie kroczyli uczniowie. Zdarzało się, że niektórzy gimnazjaliści tańczyli także w kolejnych turach, by towarzyszyć swoim koleżankom. Potem były już bardziej nowoczesne tańce, najnowsze, ale i starsze przeboje np. Boney M. Młodzież bawiła się doskonale, udowadniając, że nie tylko pod względem nauki jest mistrzem, ale i na parkiecie. Teraz czeka ją oficjalne zakończenie roku szkolnego i wręczania świadectw. I emocje związane z naborem do szkół ponadgimnazjalnych. Zobacz również: Maturzyści zatańczyli Poloneza na deptakuPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Uniwersytet Zielonogórski kusi nowymi kierunkami
Trzecioklasiści wielkim balem żegnają się powoli ze szkołą. To ostatnie takie gimnazjalne bale. Nie mogło zabraknąć... tradycyjnego poloneza. Jak wypadł? Zobaczcie! Za rok spotkają się dwa roczniki, będzie ostatni bal gimnazjalistów i pierwszy ósmoklasistów. Teraz sytuacja jest taka, że w wygaszanych gimnazjach są trzecioklasiści i drugoklasiści. Jednocześnie siódmoklasiści szkół podstawowych. - Zaczynaliśmy szkołę jako gimnazjum, kończy jako podstawówkę. Jakby po raz drugi - mówią gimnazjaliści i zdają sobie sprawę, że znaleźli się w wyjątkowej sytuacji. - Po trzech latach nasze drogi się rozejdą. Żal, bo zdążyliśmy się zgrać. Byliśmy na jednym z takich gimnazjalnych pożegnań, na balu uczniów Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze (obecnie to już Szkoła Podstawowa nr 2). Ze względu na dużą liczbę uczniów klas trzecich wykonanie poloneza trzeba było podzielić na trzy tury. Pierwszą rozpoczęli nauczyciele: Ewa Mrozińska (polonistka i wychowawczyni klasy IIIe) oraz Adam Szopa (nauczyciel wychowania fizycznego i zajęć z ratownictwa). Dalej dumnie kroczyli uczniowie. Zdarzało się, że niektórzy gimnazjaliści tańczyli także w kolejnych turach, by towarzyszyć swoim koleżankom. Potem były już bardziej nowoczesne tańce, najnowsze, ale i starsze przeboje np. Boney M. Młodzież bawiła się doskonale, udowadniając, że nie tylko pod względem nauki jest mistrzem, ale i na parkiecie. Teraz czeka ją oficjalne zakończenie roku szkolnego i wręczania świadectw. I emocje związane z naborem do szkół ponadgimnazjalnych. Zobacz również: Maturzyści zatańczyli Poloneza na deptakuPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Uniwersytet Zielonogórski kusi nowymi kierunkami Leszek Kalinowski
Trzecioklasiści wielkim balem żegnają się powoli ze szkołą. To ostatnie takie gimnazjalne bale. Nie mogło zabraknąć... tradycyjnego poloneza. Jak wypadł? Zobaczcie!

Trzecioklasiści wielkim balem żegnają się powoli ze szkołą. To ostatnie takie gimnazjalne bale. Nie mogło zabraknąć... tradycyjnego poloneza. Jak wypadł? Zobaczcie!

Za rok spotkają się dwa roczniki, będzie ostatni bal gimnazjalistów i pierwszy ósmoklasistów. Teraz sytuacja jest taka, że w wygaszanych gimnazjach są trzecioklasiści i drugoklasiści. Jednocześnie siódmoklasiści szkół podstawowych.

- Zaczynaliśmy szkołę jako gimnazjum, kończy jako podstawówkę. Jakby po raz drugi - mówią gimnazjaliści i zdają sobie sprawę, że znaleźli się w wyjątkowej sytuacji. - Po trzech latach nasze drogi się rozejdą. Żal, bo zdążyliśmy się zgrać.

Byliśmy na jednym z takich gimnazjalnych pożegnań, na balu uczniów Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze (obecnie to już Szkoła Podstawowa nr 2).

Ze względu na dużą liczbę uczniów klas trzecich wykonanie poloneza trzeba było podzielić na trzy tury. Pierwszą rozpoczęli nauczyciele: Ewa Mrozińska (polonistka i wychowawczyni klasy IIIe) oraz Adam Szopa (nauczyciel wychowania fizycznego i zajęć z ratownictwa). Dalej dumnie kroczyli uczniowie. Zdarzało się, że niektórzy gimnazjaliści tańczyli także w kolejnych turach, by towarzyszyć swoim koleżankom.

Potem były już bardziej nowoczesne tańce, najnowsze, ale i starsze przeboje np. Boney M. Młodzież bawiła się doskonale, udowadniając, że nie tylko pod względem nauki jest mistrzem, ale i na parkiecie. Teraz czeka ją oficjalne zakończenie roku szkolnego i wręczania świadectw. I emocje związane z naborem do szkół ponadgimnazjalnych.

Zobacz również: Maturzyści zatańczyli Poloneza na deptaku

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Uniwersytet Zielonogórski kusi nowymi kierunkami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska