Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Hotel Polan zniknie z miejskiego krajobrazu

Redakcja
- Hotel Polan to przeżytek i należy go zburzyć - uważa Katarzyna Kornowicz (fot. Paweł Janczaruk)
- Hotel Polan to przeżytek i należy go zburzyć - uważa Katarzyna Kornowicz (fot. Paweł Janczaruk)
Trudno w to uwierzyć! Hotel Polan zniknie z powierzchni ziemi. Przetrwał 40 lat. Właśnie rozpoczęła się rozbiórka budynku.

Czytaj też: O jakich inwestycjach marzą zielonogórzanie?

- Zgadza się. Kupiłem Polan od Orbisu. Jeszcze w zeszłym roku - przyznaje Leszek Jarząbek, właściciel Ekonbud-Fadom.

- Nie zostawi pan tego budynku. On zapadł w pamięci zielonogórzan? - pytam przedsiębiorcę.

- Wie pan, nawet się nad tym zastanawiałem. Niestety, ten budynek powstał w czasach Gomułki i w tej chwili jest w opłakanym stanie technicznym. To był typowy projekt hotelu robotniczego zamienionego w hotel orbisowski - odpowiada L. Jarząbek. - Dziś obowiązują inne standardy. Pokoje są za małe i wszystko: instalacje, drzwi, okna itd. trzeba by było wymieniać. Lepiej zburzyć.

- Pewnie, że wpisał się w krajobraz Zielonej Góry. Ale w tej chwili nie jest już wizytówką miasta - uważa Katarzyna Kornowicz, która akurat przechodziła obok. - Czas hotelu Polan już minął. Proszę zobaczyć, jak on wygląda. Lepiej go zburzyć i postawić coś nowego, ładnego, co będzie zdobić miasto.

 

HISTORIA POLANU

O planach budowy hotelu przy ul. Staszica "Gazeta” pisała już w 1965 r., pokazując rysunek, jak będzie on wyglądał. Jednak inwestycja mocno się przeciągnęła. Do finału doszło w 1969 r. Polan miał być otwarty na wakacje, ale nie udało się dotrzymać terminu. Dopiero 1 grudnia 1969 r. zameldowali się tutaj pierwsi goście. Byli to: Renata Praska i jej mąż Stanisław. Obydwoje ukończyli Politechnikę Wrocławską i przyjechali do Zielonej Góry rozpocząć pierwsza pracę. W pierwszym dniu zameldowało się tutaj 17 gości, a hotel miał ponad 200 miejsc.

W latach 80. na tyłach Polanu rozpoczęto stawiać betonową konstrukcję. W ramach rozbudowy miał tu stanąć hotelowy wieżowiec. Jednak projekt wstrzymano.

W 1992 r. dokończeniem inwestycji wspólnie z Orbisem zainteresowana była francuska firma DRE. Wciąż miał to być dziesięciokondygnacyjny obiekt ze 168 pokojami i restauracją dla 200 osób. Pomysł nie wypalił.

Co powstanie w miejscu hotelu Polan, który zna tak wielu Lubuszan (i nie tylko)? Czy ktoś sprzeciwia się planowi wyburzenia budynku? O wszystkim dowiecie się w poświątecznym, wtorkowym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Czytaj też: Czy w Zielonej Górze warto inwestować w hotele?

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska