Żłobek lub przedszkole – już sama decyzja, czy posłać dziecko do żłobka/przedszkola, jest trudna. Co dopiero mówić o wyborze dobrej placówki dla naszej pociechy. Chcemy mieć pewność, że kadra, warunki lokalowe itd. są jak najlepsze. Najlepsza jest bezpośrednia wizyta w placówce i rozmowa. Jak to zrobić w dobie pandemii koronawirusa?
Sama ulotka i reklama rodzicom dziś nie wystarcza
- Wiemy, że dla rodziców ważna jest lokalizacja, godziny otwarcia oraz wysokość czesnego. Poza tym filozofia podejścia do dziecka, adaptacja w dobie obostrzeń pandemicznych, grupy i ich liczebność, a także opiekunki i nauczycielki - mówi Mariola Kostrzewska, dyrektor Niepublicznego Żłobka i Przedszkola Nibylandia w Świdnicy. - Następnie ważny jest plan dnia, wyżywienie, wielkość i liczba sal, plac zabaw i tereny zielone, spacery oraz zajęcia dodatkowe. Niemało jak na zakres oczekiwań, który muszą zaspokoić placówki publiczne i niepubliczne.
Zatem, jak przygotowują się żłobki i przedszkola, by rodzicom w dobie obostrzeń, zademonstrować swoje zalety? Okazuje się, że sama reklama lub rozmowa telefoniczna nie wystarcza. Rodzice chcą zobaczyć, bezpośrednio sprawdzić, jak ma się oferta reklamowa do rzeczywistości.
Sobota, bo nie ma dzieci w przedszkolu, a kadra jest do dyspozycji rodziców
Sieć Niepublicznych Żłobków i Przedszkoli Nibylandia, mających swoje placówki w Zielonej Górze, Nowej Soli i Świdnicy zdecydowała się w tym trudnym okresie otworzyć swoje placówki dla rodziców. W minioną sobotę zorganizowała „Dzień otwarty” przy zachowaniu wyjątkowych procedur sanitarnych. W sobotę, bo tego dnia nie ma dzieci. W sobotę, bo można umawiać się z rodzicami na konkretną godzinę, nie tworząc tłoku – rodzice wcześniej rezerwowali sobie godzinę odwiedzin. W sobotę, bo pracownicy są do pełnej dyspozycji odwiedzających gości.
Przedszkole zwiedzali najwyżej w czteroosobowych grupach
Przy drzwiach na rodziców, w maseczkach, czekało miejsce do przeprowadzenia dezynfekcji rąk oraz jednorazowe buty, które musieli ubrać. Każdy z odwiedzających miał obowiązek wpisania się na listę gości z podaniem danych łącznie z numerem telefonu. Mierzona była także temperatura. Rodzice w grupach najwyżej czteroosobowych, pod opieką pracownika, mogli zwiedzić sale i zadawać pytania związane z pobytem i organizacją placówki.
Organizatorzy szybko przekonali się, że takie spotkania są bardzo potrzebne i oczekiwane przez rodziców. Warto, mimo dużego wysiłku organizacyjnego, zapraszać potencjalnych klientów do placówek takich jak żłobki i przedszkola. Daje to rodzicom i opiekunom możliwość świadomego podjęcia decyzji oraz poczucie bezpieczeństwa.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?