Zielona Góra. Kolejna akcja Pogromców Bazgrołów! Tym razem zasłonią pomazane ekrany… naturalnie, bo roślinami

Pogromcy Bazgrołów zapraszają na kolejną już akcję. Odbędzie się jutro, 12 października, na Trasie Północnej.

- Tym razem organizujemy ją z naszymi przyjaciółmi z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze – informuje Paweł Wysocki, radny i działacz Pogromców Bazgrołów. - Na Trasie Północnej powstały – w ramach budżetu obywatelskiego - nowe ekrany akustyczne. W ciągu kilku tygodni pojawiły się tam bazgroły. Jest to specyficzna ściana. Nie da się jej pomalować ani zmyć płynem. To materiał zabezpieczony stalową siatką. Wspólnie z ZGK wpadliśmy na pomysł, żeby obsadzić ekrany roślinami pnącymi. ZGK zabezpieczył ponad 120 sadzonek bluszczu i winobluszczu.

Na miejscu będą pracownicy ZGK, wcześniej przygotują sadzonki, ziemię, łopaty, łopatki i inne narzędzia potrzebne do posadzenia tych roślin.
- Potrzebne nam będą tylko wasze ręce i chęć do wspólnego działania. Zapraszamy, będziemy czekać na Was na Trasie Północnej w samo południe (na wysokości Lidla) – zachęca Paweł Wysocki,

Grupa Pogromcy Bazgrołów powstała cztery lata temu. Pomysł ściągnięty został z Krakowa. Nic więc dziwnego, że na pierwszą akcję zamalowywania napisów przyjechał do Zielonej Góry Waldemar Domański, który zainicjował walkę z bazgrołami w stolicy Małopolski.

- Cieszę się, że mamy taką grupę w mieście, bo dzięki tym akcjom wiele miejsc odzyskało dawny blask i Zielona Góra nie jest już tak strasznie pobazgrana – mówi Aldona Karolkiewicz, która z uwagą śledzi wszelkie akcje porządkowe w mieście. – Bardzo mi się podobała akcja czyszczenia dawnego Domu Towarowego Centrum. Bo to środek miasta, a taki straszny widok. Dobrze, że ryneczek Pod Topolami został wyczyszczony, tak samo zabytkowy budynek w Parku Tysiąclecia czy filary w Centrum Przesiadkowym. Nie mówiąc o wielu kamienicach na deptaku.

Teresa Jeziorańska podkreśla, że do Pogromców Bazgrołów potrafią współpracować z innymi, jak choćby z ZGK czy żużlowcami i kibicami Falubazu. Dzięki temu efekty ich akcji są naprawdę widoczne.

- Wierzę, że i tym razem chętnych do pomocy zielonogórzan nie zabraknie, mimo że to godziny pracy – mówi pani Teresa. – Super, że ekrany będą naturalnie zielone. Proszę zobaczyć, jak pięknie wygląda ogrodzenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji od strony ulicy Sulechowskiej. Wiosną i latem jest zielona ściana, a jesienią liście robią się czerwone i brunatne. Takich naturalnych ogrodzeń, murów powinno być jak najwięcej. W końcu to Zielona Góra!

Wideo: Pogromcy Bazgrołów: