Choć do świąt jeszcze grubo ponad miesiąc, w domu rodziny Mieszkiełłów stoi już ubrana w bombki choinka, a w kuchni unosi się zapach pierników. Czas jest nieubłagany, dlatego rodzice chorego Jasia postanowili zorganizować Wigilię 9 listopada.
- To nie wtedy urodził się Jezus? Nieprawda. Jezus rodzi się i przychodzi do naszego serca zawsze wtedy, kiedy pomagamy najsłabszym, głodnym, chorym, biednym… Niezależnie od kalendarza. Boże Narodzenie jest wtedy, kiedy wyciągasz rękę z bezinteresowną pomocą – pisze na rodzinnym blogu pan Marek, tata Jasia.
Chłopiec podczas pobytu na oddziale onkologii w szpitalu poznał wiele dzieci, które podobnie jak on, zmagają się z nowotworami. Swoją determinacją i wolą walki zaimponował swoim rówieśnikom i ich rodzicom, stał się dla nich bohaterem. To właśnie oni rozpoczęli akcję wysyłania do Jasia kartek świątecznych. Jego rodzice spodziewali się, że przyjaciele, których chłopiec spotkał na swojej drodze, z pewnością przystaną na tę propozycję. Jednak to, co się stało, przerosło ich oczekiwania. Odpowiedziała cała Polska! Znajomi i nieznajomi pieką im ciasta, lepią pierogi, robią sałatki. Sąsiedzi chwytają za wędki i jadą nad wodę, by złowić karpia.
Cały świat śle do chłopca słowa otuchy
A co z kartkami? Przychodzą z całego świata! Mały Lenard z Austrii przesłał anioła, gałązkę i serduszko, Agni i Eva z Aten wysłały kartkę z pozdrowieniami. Dzieci w szkołach i przedszkolach rysują laurki. Na pocztówkach są słowa otuchy: „Trzymaj się, Jasiu! Życzymy Ci dużo uśmiechu na twarzy!” „Walcz, mały bohaterze!”.
Do akcji przyłączył się również zakład karny z Inowrocławia. Więźniowie również trzymają kciuki za Jasia: „Całym sercem jesteśmy z tobą! Wiara czyni cuda, więc wierz, a wszystko się uda. Bądź silny” – pisali więźniowie na ręcznie wykonanych kartkach. Nawet sam Święty Mikołaj z Finlandii nie zapomniał o Jasiu i wysłał mu list z pieczęcią i z opisem procedury wysyłania prezentów.
Kartek z tygodnia na tydzień napływa coraz więcej. Na początku listonosz przynosił je w workach, jednak w końcu i w nich przestały się mieścić. Teraz dostarcza je do rodziny Mieszkiełłów w specjalnych skrzyniach.
Przychodzą też paczki z upominkami: słodycze, szachy, puzzle, laski cukrowe na choinkę, ciepłe koce na zimowe wieczory i oczywiście klocki Lego, które tak Jasiu uwielbia. Aby dodać mu otuchy w tych trudnych dla niego chwilach, uczniowie jednej z zielonogórskich szkół nagrali nawet dla niego piosenkę. Specjalne życzenia dla chłopca nakręcili również koszykarze z polskiej reprezentacji i ich trener. O małym bohaterze pamięta też Jaśkowy klub szermierczy, do którego niegdyś Jasiu uczęszczał. Biegacze z Zielonej Góry obdarowali go prezentami: przynieśli balony, swoje medale. Znalazł się nawet puchar za mistrzostwo w turnieju piłkarskim.
Jasiu stał się bohaterem dla tysięcy dzieci
Rodzice Jasia cieszą się, że ich syn poruszył serca tysięcy ludzi i że 9 listopada będą oni obchodzili święta razem z nim, w różnych miejscach na świecie.
- Czytam Jasiowi te świąteczne kartki, a on słucha jak najpiękniejszej muzyki. Dziękujemy, że pochyliliście się nad losem naszego chłopca. Nie wyobrażacie sobie, jakie to dla niego jest ważne dowiedzieć się, że Wy, jego rówieśnicy, cenicie jego postawę wobec tej strasznej choroby. Każde dobre słowo jest jak lekarstwo - dziękuje pan Marek, tata Jasia i przyznaje, że codziennie do ich domu nadciąga lawina miłości.
- Niestraszne jej granice miast, województw, krajów czy kontynentów. Niepowstrzymana fala ciepłych słów, miłości, serdeczności i życzeń zdrowia wali drzwiami i oknami. Paczki wskakują przez płot, komin i uchylone okno. Nasz kominek ugina się już od kartek i plakatów. Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni - dodaje.
Jeśli chcesz przyłączyć się do akcji, wyślij świąteczną kartkę dla Jasia na adres: ul. Dolina Zielona 48A, 65-154 Zielona Góra.
PRZECZYTAJ TEŻ:
ZUZIA I ANTOSIA MOGĄ WYZDROWIEĆ, ALE NADAL POTRZEBUJĄ WASZEJ POMOCY
ZIELONA GÓRA. CHARYTATYWNY FESTYN CHÓRAGAN RIDERS. ŻUŻLOWCY Z AMATORSKICH DRUŻYN POJECHALI DLA CIĘŻKO CHOREJ JULKI SOKOŁOWSKIEJ
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
