Kibice Falubazu są w wielu miastach południowej części województwa. Spotykają się nie tylko na meczach. Nie zabraknie ich także dziś przy Wrocławskiej 69, gdzie Falubaz walczyć będzie z Betardem Wrocław. Pięć lat temu postanowili się nawet zrzeszyć, by wspólnymi siłami bardziej oryginalnie kibicować ulubionej drużynie. Bo nie sztuką jest wykrzyczeć obelgi czy napisać je murach.
Zobacz też: ** Falubaz wysłał Stal na wakacje. Lubuskie derby żużlowe dla Zielonej Góry (zdjęcia)**
A my właśnie przyłapaliśmy fanów przy ul. Skłodowskiej w Zielonej Górze na... malowaniu. Nie bardzo chcieli rozmawiać, bo dzieło jeszcze nieskończone. Ale skoro dziś mecz...
- To kolejne już ozdabianie szarych murów w ramach akcji biało-żółta Zielona Góra - wyjaśnia Kajetan Hozakowski, prezes stowarzyszenia klubu kibica ,,Tylko Falubaz".
- Wcześniej zrobiliśmy coś podobnego w trzech miejscach: przy Szosie Kisielińskiej, obwodnicy miasta i przy kasach na stadionie.
Miejsca wskazują zielonogórzanie. Wszystko jest uzgodnione z urzędnikami.
Adam Kaczmarek, wiceprezes, zdradza, że malowane teraz tylne ściany garaży oprócz napisu Falubaz zyskają herb miasta, symboliczną myszkę i żużlowców. Część prac wykonają sami, ale do wykończenia niektórych elementów poproszą specjalistów. Bo jak mówią - musi być profesjonalnie. Malowanie potrwa tydzień. Wszak najważniejsze są mecze. I ich oprawa.
Jaka będzie dziś? - Nie powiem, to niespodzianka - mówi A. Kaczmarek.
W stowarzyszeniu są kibice z Gubina, Sulechowa, Wymiarek... Wspólnie organizują różne akacje, także charytatywne. Choćby wigilie dla bezdomnych, zbiórki krwi czy ostatnią składkę dla powodzian z Bogatyni.
- Udało się nam zebrać 6,5 tys. zł. Drugie tyle dołożyło miasto. Mogliśmy kupić wyprawki dla dzieci - dodaje K. Hozakowski.
Do kolejnej zbiórki szykują się kibice w Sulechowie. Tomasz Furtak, dyrektor domu kultury potwierdza: - W sobotę organizujemy koncert ,,Sulechów dla Bogatyni", kibice Falubazu będą zbierali do puszek datki, zorganizują licytację...
- Do kupienia będzie kewlar Andrzeja Huszczy - mówi Mateusz Matacz z Sulechowa.
To nie pierwszy przykład, kiedy tak bardzo angażują się w pomoc potrzebującym wsparcia.
Na dzisiejszym meczu zabraknie kibiców z Krosna Odrzańskiego: Dawida Borodo i Krystiana Chmielewskiego oraz zielonogórzanina Przemysława Tryniszewskiego, którzy biorą udział w charytatywnym rajdzie Złombol. Do Stambułu pojechali starą nyską. Wszystkie pieniądze od sponsorów przekażą domom dziecka.
- Jesteśmy fanami Falubazu, więc nyskę pomalowaliśmy w klubowych barwach. A na szybie powiesiliśmy szalik - tłumaczą wystrój samochodu. - W ten sposób, chcemy powiedzieć: Jesteśmy z wami, choć fizycznie w Turcji.
Po drodze zatrzymywali się w Słowacji, na Węgrzech, w Rumunii i Bułgarii, promując akcję i... żużel. Codziennie reklamują go także mieszkańcy Gostchorza koło Krosna, którzy pomalowali w barwach klubu przystanek autobusowy.
- Kibiców u nas nie brakuje, stąd ten pomysł. Na uroczystość otwarcia przystanku przyjechał prezes ZKŻ Robert Dowhan, Andrzej Huszcza, trener Piotr Żyto - opowiada sołtyska Ewa Klepczyńska. - Teraz miejsce to jest czyste. Nikt nie odważy się go dewastować, jak to się często działo wcześniej.
Teraz możesz czytać "Gazetę Lubuską" przez internet już od godziny 4.00 rano. Kliknij tutaj, by przejść na stronę e-lubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
