Zielona Góra. Miasto rozdawało budki dla jerzyków. Już po raz drugi
Akcja rozdawanie budek dla jerzyków to strzał w dziesiątkę. Ptaki zyskają miejsca lęgowe, a mieszkańcy tarczę ochronną przed komarami i innymi owadami. W sobotę, 15 maja, już po raz drugi zielonogórzanie ustawili się w kolejce po domek dla ptaków.
Pierwsza odsłona akcji, pod koniec kwietnia, cieszyła się ogromną popularnością. Budki rozdano w kilkanaście minut, a wiele osób odeszło z kwitkiem. W sobotę była kolejna okazja do ich zdobycia.
Przed siedzibą Zakładu Gospodarki Komunalnej, przy ul. Zjednoczenia przygotowano do rozdania kolejnych 200 sztuk. I tym razem chętnych nie brakowało. Budki rozeszły się jak ciepłe bułeczki i znowu było ich za mało.
Wideo: Akcja rozdawania budek dla jerzyków
Budka musi wisieć wysoko. To bardzo ważne!
Budkę dla jerzyków należy zawiesić na wysokości minimum 5 metrów, czyli mniej więcej drugiego piętra albo wyżej. Ptaki muszą mieć do niej swobodny dolot. Należy unikać południowej wystawy, aby budka się nie nagrzewała. Jerzyki często gniazdują w koloniach, można więc powiesić kilka budek na jednej ścianie.
Właściciele nowych budek muszą wykazać się cierpliwością. Nie wszystkie zostaną od razu zasiedlone. Niewykluczone, że trzeba będzie poczekać 2-3 lata.
Jerzyki w walce z komarami
Jerzyki są w stanie zjeść nawet do 20 tys. owadów dziennie. Biorąc pod uwagę, że gniazdują w koloniach i polują gromadnie, mogą być potężną, naturalną bronią w walce z komarami. Są to niezwykle szybkie ptaki, które w pogoni za zdobyczą osiągają prędkość nawet 200 km/h.
Większą część życia spędzają w locie, potrafią nawet spać w powietrzu - szybując, Schronienie jest im potrzebne podczas okresu lęgowego.
Jerzyk jest ptakiem wędrownym. Zimuje w Afryce, do naszego kraju przylatuje zazwyczaj na początku maja. Przywiązuje się do miejsca gniazdowania. Jeżeli już zasiedli naszą budkę, może być prawie pewni, że wróci w kolejnym roku.
Czytaj także: Budki dla jerzyków w Zielonej Górze rozeszły się jak świeże bułeczki
Akcja rozdawanie budek dla jerzyków to strzał w dziesiątkę. Ptaki zyskają miejsca lęgowe, a mieszkańcy tarczę ochronną przed komarami i innymi owadami. W sobotę, 15 maja, już po raz drugi zielonogórzanie ustawili się w kolejce po domek dla ptaków.
Pierwsza odsłona akcji, pod koniec kwietnia, cieszyła się ogromną popularnością. Budki rozdano w kilkanaście minut, a wiele osób odeszło z kwitkiem. W sobotę była kolejna okazja do ich zdobycia.
Przed siedzibą Zakładu Gospodarki Komunalnej, przy ul. Zjednoczenia przygotowano do rozdania kolejnych 200 sztuk. I tym razem chętnych nie brakowało. Budki rozeszły się jak ciepłe bułeczki i znowu było ich za mało.
Wideo: Akcja rozdawania budek dla jerzyków
Budka musi wisieć wysoko. To bardzo ważne!
Budkę dla jerzyków należy zawiesić na wysokości minimum 5 metrów, czyli mniej więcej drugiego piętra albo wyżej. Ptaki muszą mieć do niej swobodny dolot. Należy unikać południowej wystawy, aby budka się nie nagrzewała. Jerzyki często gniazdują w koloniach, można więc powiesić kilka budek na jednej ścianie.
Właściciele nowych budek muszą wykazać się cierpliwością. Nie wszystkie zostaną od razu zasiedlone. Niewykluczone, że trzeba będzie poczekać 2-3 lata.
Jerzyki w walce z komarami
Jerzyki są w stanie zjeść nawet do 20 tys. owadów dziennie. Biorąc pod uwagę, że gniazdują w koloniach i polują gromadnie, mogą być potężną, naturalną bronią w walce z komarami. Są to niezwykle szybkie ptaki, które w pogoni za zdobyczą osiągają prędkość nawet 200 km/h.
Większą część życia spędzają w locie, potrafią nawet spać w powietrzu - szybując, Schronienie jest im potrzebne podczas okresu lęgowego.
Jerzyk jest ptakiem wędrownym. Zimuje w Afryce, do naszego kraju przylatuje zazwyczaj na początku maja. Przywiązuje się do miejsca gniazdowania. Jeżeli już zasiedli naszą budkę, może być prawie pewni, że wróci w kolejnym roku.
Czytaj także: Budki dla jerzyków w Zielonej Górze rozeszły się jak świeże bułeczki
Akcja rozdawanie budek dla jerzyków to strzał w dziesiątkę. Ptaki zyskają miejsca lęgowe, a mieszkańcy tarczę ochronną przed komarami i innymi owadami. W sobotę, 15 maja, już po raz drugi zielonogórzanie ustawili się w kolejce po domek dla ptaków.
Pierwsza odsłona akcji, pod koniec kwietnia, cieszyła się ogromną popularnością. Budki rozdano w kilkanaście minut, a wiele osób odeszło z kwitkiem. W sobotę była kolejna okazja do ich zdobycia.
Przed siedzibą Zakładu Gospodarki Komunalnej, przy ul. Zjednoczenia przygotowano do rozdania kolejnych 200 sztuk. I tym razem chętnych nie brakowało. Budki rozeszły się jak ciepłe bułeczki i znowu było ich za mało.
Wideo: Akcja rozdawania budek dla jerzyków
Budka musi wisieć wysoko. To bardzo ważne!
Budkę dla jerzyków należy zawiesić na wysokości minimum 5 metrów, czyli mniej więcej drugiego piętra albo wyżej. Ptaki muszą mieć do niej swobodny dolot. Należy unikać południowej wystawy, aby budka się nie nagrzewała. Jerzyki często gniazdują w koloniach, można więc powiesić kilka budek na jednej ścianie.
Właściciele nowych budek muszą wykazać się cierpliwością. Nie wszystkie zostaną od razu zasiedlone. Niewykluczone, że trzeba będzie poczekać 2-3 lata.
Jerzyki w walce z komarami
Jerzyki są w stanie zjeść nawet do 20 tys. owadów dziennie. Biorąc pod uwagę, że gniazdują w koloniach i polują gromadnie, mogą być potężną, naturalną bronią w walce z komarami. Są to niezwykle szybkie ptaki, które w pogoni za zdobyczą osiągają prędkość nawet 200 km/h.
Większą część życia spędzają w locie, potrafią nawet spać w powietrzu - szybując, Schronienie jest im potrzebne podczas okresu lęgowego.
Jerzyk jest ptakiem wędrownym. Zimuje w Afryce, do naszego kraju przylatuje zazwyczaj na początku maja. Przywiązuje się do miejsca gniazdowania. Jeżeli już zasiedli naszą budkę, może być prawie pewni, że wróci w kolejnym roku.
Czytaj także: Budki dla jerzyków w Zielonej Górze rozeszły się jak świeże bułeczki
Akcja rozdawanie budek dla jerzyków to strzał w dziesiątkę. Ptaki zyskają miejsca lęgowe, a mieszkańcy tarczę ochronną przed komarami i innymi owadami. W sobotę, 15 maja, już po raz drugi zielonogórzanie ustawili się w kolejce po domek dla ptaków.
Pierwsza odsłona akcji, pod koniec kwietnia, cieszyła się ogromną popularnością. Budki rozdano w kilkanaście minut, a wiele osób odeszło z kwitkiem. W sobotę była kolejna okazja do ich zdobycia.
Przed siedzibą Zakładu Gospodarki Komunalnej, przy ul. Zjednoczenia przygotowano do rozdania kolejnych 200 sztuk. I tym razem chętnych nie brakowało. Budki rozeszły się jak ciepłe bułeczki i znowu było ich za mało.
Wideo: Akcja rozdawania budek dla jerzyków
Budka musi wisieć wysoko. To bardzo ważne!
Budkę dla jerzyków należy zawiesić na wysokości minimum 5 metrów, czyli mniej więcej drugiego piętra albo wyżej. Ptaki muszą mieć do niej swobodny dolot. Należy unikać południowej wystawy, aby budka się nie nagrzewała. Jerzyki często gniazdują w koloniach, można więc powiesić kilka budek na jednej ścianie.
Właściciele nowych budek muszą wykazać się cierpliwością. Nie wszystkie zostaną od razu zasiedlone. Niewykluczone, że trzeba będzie poczekać 2-3 lata.
Jerzyki w walce z komarami
Jerzyki są w stanie zjeść nawet do 20 tys. owadów dziennie. Biorąc pod uwagę, że gniazdują w koloniach i polują gromadnie, mogą być potężną, naturalną bronią w walce z komarami. Są to niezwykle szybkie ptaki, które w pogoni za zdobyczą osiągają prędkość nawet 200 km/h.
Większą część życia spędzają w locie, potrafią nawet spać w powietrzu - szybując, Schronienie jest im potrzebne podczas okresu lęgowego.
Jerzyk jest ptakiem wędrownym. Zimuje w Afryce, do naszego kraju przylatuje zazwyczaj na początku maja. Przywiązuje się do miejsca gniazdowania. Jeżeli już zasiedli naszą budkę, może być prawie pewni, że wróci w kolejnym roku.
Czytaj także: Budki dla jerzyków w Zielonej Górze rozeszły się jak świeże bułeczki