Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Miasto zamówiło około 970 ton węgla. Niebawem trafi on do 400 rodzin

OPRAC.: źródło: UM Zielona Góra, oprac. (sndr)
Zielona Góra zamówiła około 970 ton węgla.
Zielona Góra zamówiła około 970 ton węgla. Bartosz Mirosławski UM/ facebook: Urząd Miasta Zielona Góra
Pierwsze dostawy węgla powinny trafić do mieszkańców już w przyszłym tygodniu. Do Zakładu Gospodarki Komunalnej zgłosiło się prawie 400 gospodarstw domowych.

Prezydent Janusz Kubicki poinformowała w mediach społecznościowych, że do 2 listopada w Urzędzie Miasta w Zielonej Górze złożono ponad 3,5 tys. wniosków o dodatek węglowy, przy czym zrealizowano ich już 1098 na łączną kwotę prawie 3,3 mln zł. Z kolei w piątek 28 października zamknięto listę chętnych na zakup węgla od ZGK, na którą wpisało się blisko 400 rodzin.

- Myślę, że od przyszłego tygodnia surowiec będzie już trafiał do mieszkańców - mówi Krzysztof Sikora, prezes ZGK.

Chcesz kupić węgiel? Prowadzona jest lista rezerwowa

Zielonogórski magistrat informuje, że od momentu, gdy samorządy w Polsce włączyły się w dystrybucję węgla zamawianego przez spółki Skarbu Państwa, m.in. PGE Paliwa i Węglokoks, "ZGK ruszył ostro do działania, żeby sprawnie przeprowadzić operację przyjęcia i wydania mieszkańcom surowca opałowego".

Jak wspomnieliśmy, z końcem października lista zapisów na węgiel od ZGK została zamknięta, jednak mieszkańcy wciąż dzwonią do zakładu z zapytaniami o to, czy można zamówić jeszcze opał. Dlatego też kolejni chętni wpisywani są na listę rezerwową, bo wciąż nie jest pewne, czy wszyscy, którzy na węgiel "się załapali" ostatecznie go dostaną. ZGK weryfikuje złożone przez mieszkańców wnioski.

- Niestety, ale zdarzają się pojedyncze przypadki, że np. mieszkaniec bloku zamówił u nas węgiel - tłumaczy prezes Sikora.

Ile kosztuje tona węgla?

Przypomnijmy: w minioną środę prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o dystrybucji surowca przez samorządy. Oficjalnie gminy, spółki gminne i związki gminne mogą kupować węgiel maksymalnie w cenie 1,5 tys. zł za tonę, a sprzedawać go mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę.

To, ile mieszkańcy ostatecznie zapłacą za węgiel, zależeć będzie od kosztów jego transportu.
- Chcielibyśmy, aby ta cena była wyraźnie mniejsza niż 2 tys. zł. Wszystko jednak zależy od tego, gdzie i w jaki sposób będziemy mogli odebrać surowiec od spółek Skarbu Państwa. Im bardziej te wyznaczone lokalizacje będą oddalone od Zielonej Góry, tym koszty transportu będą większe - wyjaśnia K. Sikora.

Dystrybucja węgla rozpocznie się w przyszłym tygodniu. - Najpóźniej od poniedziałku będziemy dzwonić do mieszkańców i umawiać ich na konkretny dzień i godzinę. Zakładamy, że dziennie będziemy w stanie obsłużyć 20 rodzin - informuje prezes ZGK i dodaje, że miasto nie zapomina o tym, że część osób może mieć problemy z transportem.

Miasto nawiązało kontakt z lokalnymi firmami z branży węglowej, by nawiązać z nimi współpracę. Mieszkańcy, podpisując w biurze ZGK dokumenty, będą mogli zamówić w tych firmach przewóz węgla.

- One będą gotowe do działania na naszym wysypisku w Raculi, gdzie złożymy zamówiony surowiec. Dzięki temu firmom łatwiej będzie przetrwać na rynku, bo dla nich trudny okres. Chcemy zadbać zarówno o mieszkańców, jak i przedsiębiorców - dodaje K. Sikora.

PRZECZYTAJ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska