1/13
Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w...
fot. Maciej Dobrowolski

ZIELONA GÓRA. Mieszkańcy ul. Wypoczynek skarżą się, że ich osiedle tonie w śmieciach. Co jest przyczyną?

Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze będzie wywoził śmieci z osiedli tylko raz w tygodniu. Mieszkańcy ul. Wypoczynek narzekają jednak na śmieci nawet po wizycie śmieciarki. Ich osiedle ma wręcz tonąć w odpadach!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy w Zielonej Górze powinniśmy wybudować spalarnię śmieci? Taka inwestycja to koszt co najmniej 500 mln zł

Pan Marcin mieszkający w bloku przy ul. Wypoczynek zadzwonił do nas we wtorek z samego rana.

- Pergole śmietnikowe oraz ich okolice są u nas całkowicie zawalone śmieciami. Dziś rano była u nas śmieciarka, opróżniła kubły, ale góra śmieci wciąż leży przy samej pergoli. Wygląda to okropnie. Ktoś powinien się tym zająć! - denerwuje się zielonogórzanin, który na dowód swych słów przesłał nam zdjęcia bałaganu przy śmietniku. I faktycznie teren przy samej pergoli jest całkowicie zaśmiecony.

Krzysztof Sikora, prezes ZGK, tłumaczy, że za śmieci poza kubłami i przy pergolach odpowiadają zarządcy nieruchomości.

- Ta sytuacja potwierdza nasze obserwacje, że na wielu osiedlach jest źle oszacowana liczba mieszkańców. To widać po śmietnikach, które zapełniają się zbyt szybko. Dlatego zarządcy powinni zweryfikować deklaracje mieszkańców, bo w przeciwnym wypadku, tak jak przy ul. Wypoczynek, ten problem będzie narastał - mówi prezes.

Zarządca bloku pana Marcina jest firma Ormino. Jak poinformowali jej przedstawiciele, za bałagan przy śmietniku odpowiadają sami mieszkańcy osiedla, którzy zamiast segregować śmieci i wkładać odpady do kubłów mają nagminnie kłaść worki przy samej pergoli. Tak pozostawionych śmieci nie odbierają później pracownicy ZGK i problem zaczyna narastać. W obecnej sytuacji zarządca rozważa zatrudnienie dodatkowej firmy sprzątającej.

2/13
Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w...
fot. Maciej Dobrowolski

Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze będzie wywoził śmieci z osiedli tylko raz w tygodniu. Mieszkańcy ul. Wypoczynek narzekają jednak na śmieci nawet po wizycie śmieciarki. Ich osiedle ma wręcz tonąć w odpadach!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy w Zielonej Górze powinniśmy wybudować spalarnię śmieci? Taka inwestycja to koszt co najmniej 500 mln zł

Pan Marcin mieszkający w bloku przy ul. Wypoczynek zadzwonił do nas we wtorek z samego rana.

- Pergole śmietnikowe oraz ich okolice są u nas całkowicie zawalone śmieciami. Dziś rano była u nas śmieciarka, opróżniła kubły, ale góra śmieci wciąż leży przy samej pergoli. Wygląda to okropnie. Ktoś powinien się tym zająć! - denerwuje się zielonogórzanin, który na dowód swych słów przesłał nam zdjęcia bałaganu przy śmietniku. I faktycznie teren przy samej pergoli jest całkowicie zaśmiecony.

Krzysztof Sikora, prezes ZGK, tłumaczy, że za śmieci poza kubłami i przy pergolach odpowiadają zarządcy nieruchomości.

- Ta sytuacja potwierdza nasze obserwacje, że na wielu osiedlach jest źle oszacowana liczba mieszkańców. To widać po śmietnikach, które zapełniają się zbyt szybko. Dlatego zarządcy powinni zweryfikować deklaracje mieszkańców, bo w przeciwnym wypadku, tak jak przy ul. Wypoczynek, ten problem będzie narastał - mówi prezes.

Zarządca bloku pana Marcina jest firma Ormino. Jak poinformowali jej przedstawiciele, za bałagan przy śmietniku odpowiadają sami mieszkańcy osiedla, którzy zamiast segregować śmieci i wkładać odpady do kubłów mają nagminnie kłaść worki przy samej pergoli. Tak pozostawionych śmieci nie odbierają później pracownicy ZGK i problem zaczyna narastać. W obecnej sytuacji zarządca rozważa zatrudnienie dodatkowej firmy sprzątającej.

3/13
Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w...
fot. Maciej Dobrowolski

Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze będzie wywoził śmieci z osiedli tylko raz w tygodniu. Mieszkańcy ul. Wypoczynek narzekają jednak na śmieci nawet po wizycie śmieciarki. Ich osiedle ma wręcz tonąć w odpadach!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy w Zielonej Górze powinniśmy wybudować spalarnię śmieci? Taka inwestycja to koszt co najmniej 500 mln zł

Pan Marcin mieszkający w bloku przy ul. Wypoczynek zadzwonił do nas we wtorek z samego rana.

- Pergole śmietnikowe oraz ich okolice są u nas całkowicie zawalone śmieciami. Dziś rano była u nas śmieciarka, opróżniła kubły, ale góra śmieci wciąż leży przy samej pergoli. Wygląda to okropnie. Ktoś powinien się tym zająć! - denerwuje się zielonogórzanin, który na dowód swych słów przesłał nam zdjęcia bałaganu przy śmietniku. I faktycznie teren przy samej pergoli jest całkowicie zaśmiecony.

Krzysztof Sikora, prezes ZGK, tłumaczy, że za śmieci poza kubłami i przy pergolach odpowiadają zarządcy nieruchomości.

- Ta sytuacja potwierdza nasze obserwacje, że na wielu osiedlach jest źle oszacowana liczba mieszkańców. To widać po śmietnikach, które zapełniają się zbyt szybko. Dlatego zarządcy powinni zweryfikować deklaracje mieszkańców, bo w przeciwnym wypadku, tak jak przy ul. Wypoczynek, ten problem będzie narastał - mówi prezes.

Zarządca bloku pana Marcina jest firma Ormino. Jak poinformowali jej przedstawiciele, za bałagan przy śmietniku odpowiadają sami mieszkańcy osiedla, którzy zamiast segregować śmieci i wkładać odpady do kubłów mają nagminnie kłaść worki przy samej pergoli. Tak pozostawionych śmieci nie odbierają później pracownicy ZGK i problem zaczyna narastać. W obecnej sytuacji zarządca rozważa zatrudnienie dodatkowej firmy sprzątającej.

4/13
Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w...
fot. Maciej Dobrowolski

Ostatnio informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze będzie wywoził śmieci z osiedli tylko raz w tygodniu. Mieszkańcy ul. Wypoczynek narzekają jednak na śmieci nawet po wizycie śmieciarki. Ich osiedle ma wręcz tonąć w odpadach!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy w Zielonej Górze powinniśmy wybudować spalarnię śmieci? Taka inwestycja to koszt co najmniej 500 mln zł

Pan Marcin mieszkający w bloku przy ul. Wypoczynek zadzwonił do nas we wtorek z samego rana.

- Pergole śmietnikowe oraz ich okolice są u nas całkowicie zawalone śmieciami. Dziś rano była u nas śmieciarka, opróżniła kubły, ale góra śmieci wciąż leży przy samej pergoli. Wygląda to okropnie. Ktoś powinien się tym zająć! - denerwuje się zielonogórzanin, który na dowód swych słów przesłał nam zdjęcia bałaganu przy śmietniku. I faktycznie teren przy samej pergoli jest całkowicie zaśmiecony.

Krzysztof Sikora, prezes ZGK, tłumaczy, że za śmieci poza kubłami i przy pergolach odpowiadają zarządcy nieruchomości.

- Ta sytuacja potwierdza nasze obserwacje, że na wielu osiedlach jest źle oszacowana liczba mieszkańców. To widać po śmietnikach, które zapełniają się zbyt szybko. Dlatego zarządcy powinni zweryfikować deklaracje mieszkańców, bo w przeciwnym wypadku, tak jak przy ul. Wypoczynek, ten problem będzie narastał - mówi prezes.

Zarządca bloku pana Marcina jest firma Ormino. Jak poinformowali jej przedstawiciele, za bałagan przy śmietniku odpowiadają sami mieszkańcy osiedla, którzy zamiast segregować śmieci i wkładać odpady do kubłów mają nagminnie kłaść worki przy samej pergoli. Tak pozostawionych śmieci nie odbierają później pracownicy ZGK i problem zaczyna narastać. W obecnej sytuacji zarządca rozważa zatrudnienie dodatkowej firmy sprzątającej.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Stal Gorzów goniła, goniła i dogoniła Unię Leszno. Jak wypadł jej pierwszy sparing?

Stal Gorzów goniła, goniła i dogoniła Unię Leszno. Jak wypadł jej pierwszy sparing?

Czy w Gorzowie jest bezpiecznie? Oto najnowsze dane. Kradzieży jest coraz więcej

Czy w Gorzowie jest bezpiecznie? Oto najnowsze dane. Kradzieży jest coraz więcej

Radosław Maciejewicz: - Jesteśmy przygotowani do gry w pierwszej lidze!

Radosław Maciejewicz: - Jesteśmy przygotowani do gry w pierwszej lidze!

Zobacz również

Pierwsze w Polsce! Rusza Venture Studio UZ. Tu pomysły zamienią się w biznes

Pierwsze w Polsce! Rusza Venture Studio UZ. Tu pomysły zamienią się w biznes

Czy w Gorzowie jest bezpiecznie? Oto najnowsze dane. Kradzieży jest coraz więcej

Czy w Gorzowie jest bezpiecznie? Oto najnowsze dane. Kradzieży jest coraz więcej