Busa skradziono spod bloku
Przypomnijmy, biały peugeot bus został skradziony w nocy z piątku na sobotę, 18 kwietnia, z parkingu przy wieżowcu, przy ul. Budziszyńskiej w Zielonej Górze. Razem z autem zginął cenny sprzęt.
– Był tam mobilny bar, jedyny w swoim rodzaju, o długości 3 metrów. Oprócz tego dużo sprzętu barmańskiego z górnej półki, ale też drugi bar do pokazów barmańskich. To dorobek mojego życia. Pracowałem na to bardzo ciężko – tłumaczył nam wtedy załamany Bartosz Baranowski, właściciel.
To dorobek mojego życia. Pracowałem na to bardzo ciężko
Warto w tym kontekście dodać, że zielonogórzanin miał właśnie otwierać nowy lokal w Zielonej Górze, na remont którego wydał swoje oszczędności. To właśnie tam m.in. miał trafić skradziony barmański sprzęt. Akcja złodziei i epidemia koronawirusa postawiły go w dramatycznej sytuacji…
Po kradzieży od razu ruszyło policyjne śledztwo. Sam poszkodowany apelował również na łamach „GL” do osób mogących mieć informacje o potencjalnych sprawcach o przekazanie ich śledczym. Niestety, te działania nie przyniosły efektu…
Internetowa zrzutka zakończona sukcesem
Sprawa odbiła się jednak szerokim echem w Zielonej Górze. Wkrótce w serwisie internetowym Zrzutka.pl została utworzona zbiórka funduszy, aby wesprzeć Bartosza Baranowskiego w tych trudnych chwilach. Dziś już wiemy, że mieszkańcy regionu postanowili pomóc mężczyźnie. W ramach tej akcji zebrano niemal 15 tys. zł.
To dla mnie naprawdę duże wsparcie! Nie sądziłem, że zbiórka przyniesie takie efekty
- Chciałbym bardzo podziękować wszystkim osobom za każdą wpłaconą złotówkę. To dla mnie naprawdę duże wsparcie! Nie sądziłem, że zbiórka przyniesie takie efekty, wpłat dokonywały nawet osoby z zagranicy – twierdzi Bartosz Baranowski. Okazuje się, że zebrane pieniądze zostanie teraz zakupiony sprzęt, który trafi do nowego lokalu. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, ten zostanie otworzony jeszcze w czerwcu.
Pan Bartosz nie ukrywa, że stracił już nadzieję, na odzyskanie busa. – To chyba byłby cud. Ale nie załamuję się. Ludzie mi pomogli, więc ja się też nie poddaję i ruszam do przodu – przekonuje Baranowski.
Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
