Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Mikrokosmos Lubuski, czyli niesamowite sytuacje owadów w obiektywie Jacka Katosa

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Tych zdjęć nie zobaczycie na wystawie "Lubuski Mikrokosmos" - warto więc przyjść 14 listopada o 17.00 do galerii stowarzyszenia Warto jest pomagać, by zobaczyć te, które wybrał na ekspozycję Jacek Katos
Tych zdjęć nie zobaczycie na wystawie "Lubuski Mikrokosmos" - warto więc przyjść 14 listopada o 17.00 do galerii stowarzyszenia Warto jest pomagać, by zobaczyć te, które wybrał na ekspozycję Jacek Katos Jacek Katos
Jacka Katosa zna wiele osób. Jako aktora filmowego, operatora, poetę i tekściarza piosenek, wreszcie jako fotoreportera „GL”. Ale to także wielki miłośnik przyrody, zwłaszcza owadów. Od lat fotografuje je z wielką pasją. Owoce jego pracy będziemy mogli oglądać na wystawie zatytułowanej „Mikrokosmos Lubuski”.

- Już w poniedziałek, 14 listopada o godzinie 17:00 zapraszamy do Centrum Pomocy - Galerii Warto Jest Pomagać na niezwykły wernisaż, połączony z pokazem krótkich filmów autorstwa Jacka Katosa – zachęca prezes stowarzyszenia Warto jest pomagać Grzegorz Hryniewicz i przypomina, że galeria znajduje się w samym sercu Parku Tysiąclecia przy ul. Wazów 3.

Tych zdjęć nie zobaczycie na wystawie "Lubuski Mikrokosmos" - warto więc przyjść 14 listopada o 17.00 do galerii stowarzyszenia Warto jest pomagać, by zobaczyć te, które wybrał na ekspozycję Jacek Katos

Zielona Góra. Mikrokosmos Lubuski, czyli niesamowite sytuacj...

Mikrokosmos Lubuski to nie lekcja fotografii

Tytuł wystawy „Mikrokosmos Lubuski” to aluzja do słynnego obrazu Claude'a Nuridsana i Marie Pérennou z 1996 roku zatytułowanego "Mikrokosmos".
- To nie jest pokaz mistrzowskiej fotografii ani lekcja fotografowania. W Zielonej Górze mamy wielu znakomitych fotografów i kilku mistrzów, od których sam się wciąż uczę – podkreśla Jacek Katos, fotoreporter „GL”. - Nie jest to też lekcja biologii czy entomologii, choć sam po wielu latach fascynacji owadami, pajęczakami i bezkręgowcami posiadam określoną wiedzę na ten temat, którą z przyjemnością dzielę się z innymi przy każdej okazji.

Wystawa to efekt pogoni za pasją

„Lubuski Mikrokosmos” to wybiórcza prezentacja efektów pogoni za pasją – podglądaniem natury z jej najmniejszej perspektywy. To eskalacja miłości do natury zaprezentowana w kilkudziesięciu fotografiach.
- Nasza fauna zawiera dziesiątki tysięcy owadów, pajęczaków i bezkręgowców. Każdego, kogo pochłonie ich obserwacja, czeka fascynująca, niekończąca się przygoda. Zapewniam, że na Ziemi Lubuskiej wciąż jest ogrom nadzwyczajnych i niesamowitych sytuacji, które możemy obserwować i uwieczniać na fotografiach – mówi Jacek Katos. - Gdzie zatem możemy podglądać niezwykły świat owadów? Jak mówi mój przyjaciel, profesjonalny hodowca owadów egzotycznych, Sylwester Bubel, a zarazem stały gość "InsectDay", które od kilku lat organizuje właśnie w Centrum Przyrodniczym: - „Idąc na spacer do parku, na łąkę, do lasu polecam rozglądać się dookoła i podziwiać różnorodność świata owadów. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z ich obecności, a mają olbrzymie znaczenie w przyrodzie. Na każdym kroku spotkamy jakiegoś „robaczka” zajętego swoimi codziennymi sprawami.”

Chrząszcze, pająki, motyle...

Jak dodaje Jacek Katos - a co najważniejsze, żeby uwiecznić to piękno, nawet nie trzeba mieć do tego profesjonalnego aparatu z obiektywem makro. Znakomita większość fotografii, które mam przyjemność zaprezentować Państwu na wystawie, była wykonana różnymi modelami telefonów komórkowych.
Na ekspozycji są lubiane przez autora chrząszcze, których różnorodność w kształcie wielkości i barwach, nawet tych polskich gatunków, po prostu zadziwia nieustannie. Ale są też podpatrzeni przeze niego przedstawiciele innych rodzin i gatunków. Na wystawie można znaleźć także uwielbiane przez wszystkich motyle. Tak dzienne jak i nocne, przyciągające nasz wzrok różnorodnością barw. Są też ich stadia larwalne motyli, czyli gąsienice. Czasem wręcz szokujące swoim wyglądem. Ale są również i te mniej lubiane, zwłaszcza przez właścicieli ogródków, ślimaki.
- Zapewniam – one również potrafią zadziwić swoim pięknem. To bardzo fotogeniczna rodzina bezkręgowców, która nie jest trudna do obserwacji, nawet dla początkujących – zauważa Jacek Katos. -Są także budzące co u niektórych, choć moim zdaniem nieuzasadniony lęk, pająki. Niezwykłe i bardzo pożyteczne w naszym ekosystemie. Są też i kochane przez wszystkich "zapylacze" kwiatów. Nie mówię pszczoły i trzmiele, bo zdziwicie się, jak różne gatunki spotykają się na tych samych pąkach.

Te owady udało się upolować

Autor wystawy dodaje, że na fotografiach pokazuje również gatunki drapieżne podczas posiłków, takie jak np. łowik. Można tam też znaleźć jedną z ważek, jakie udało się "upolować".
- A że uwiecznienie na fotografii ważki może sprawić problem, jest też kolaż zdjęć pokazujący drogę, jaką musiałem wykonać podchodząc swój obiekt, by wykonać dobrą fotografię makro – dodaje fotoreporter. - Są też te niezbyt lubiane, ale jakże wdzięczne na zdjęciach pluskwiaki, wśród których można znaleźć zarówno gatunki bardzo pożyteczne jak i niezbyt mile widziane w naszej faunie gatunki inwazyjne. Są wreszcie moje perełki: Doros profuges, owad z rodziny bzygowatych, który od 2012 do 2021 roku (moja obserwacja, Zielona Góra) został zaobserwowany zaledwie dwukrotnie. Co budujące w obu przypadkach obserwacja miała miejsce na Ziemi Lubuskiej. Zdjęcia te, oznaczone stemplem HIT INSEKTARIUM, możecie znaleźć na prestiżowej stronie insektarium.pl zajmującej się profesjonalną prezentacją gatunków mikrofauny. Drugiej obserwacji, z której jestem bardzo dumny, również udało mi się dokonać w Zielonej Górze. A jest to owad, który na pierwszy rzut oka można potraktować jako "dziwnego szerszenia". Tymczasem okazuje się, że to motyl z rodziny przeziernikowatych - przeziernik osikowiec. Równiez bardzo rzadko obserwowany. I to zdjęcie znajdziecie na stronie insektarium.pl, ale także w na gazetalubuska.pl, gdzie miałem okazję zaprezentować go nieco szerzej.

Marzenia, dotyczące lubuskiego mikroświatra

Na co dzień swoje fotografie Jacek Katos prezentuje na Facebooku w grupie "Owady, pająki oraz inne bezkręgowce w fotografii". Poza tym, że można tam zaprezentować swoje prace, to przede wszystkim można też sporo dowiedzieć się o swoich obiektach, poprosić administratorów oraz członków grupy o pomoc w profesjonalnym oznaczeniu swoich obiektów, a przede wszystkim wymienić się doświadczeniem i wiedzą.
Na wystawie starałem się pokazać jak największą liczbę gatunków, które udało mi się zaobserwować. Ze względu na jej wielkość to oczywiście niemożliwe, by pokazać je wszystkie. Ale to dobrze. Bo ta przygoda nie ma końca.
I jeszcze słowo o marzeniach obserwatora naszego lubuskiego mikroświata. Jest ich kilka. Ale największe to sfotografowanie naszej polskiej modliszki. Modliszka zwyczajna (Mantis Religiosa) - jedyny gatunek modliszki występującej w Polsce. To bardzo pożyteczny, piękny i niegroźny dla człowieka owad. W ostatnich latach zaobserwowano, że jego jej występowanie rozprzestrzenia się na coraz to nowe obszary. Modliszkę tę widziano je już nawet w takich miastach jak: Kraków, Olsztyn, Łódź, Warszawa, Gdański czy Wrocław. Niestety nikt jeszcze nie spotkał jej modliszki na Ziemi Lubuskiej. Jestem pewien, że trafi do nas prędzej czy później. Chciałbym być tym pierwszym, który to udokumentuje. Ale jak najbardziej ucieszy mnie każde udokumentowanie jej obecności na Ziemi Lubuskiej.

Niespodzianki na wystawie

- Nie byłbym sobą, gdybym nie przygotował na wernisaż jakichś niespodzianek. Jedną z nich będzie aukcja jednej z moich prac. Nie powiem, jakie to będzie zdjęcie, ale zapewniam, że inne od wszystkich. Oczywiście kwotę uzyskaną z aukcji przeznaczymy na konto wspierające podopiecznych Stowarzyszenia Warto Jest Pomagać – mówi Jacek Katos. – Będą też inne niespodzianki…
Wystawę przygotowali:
Opracowanie techniczne: Tomasz Daiksler, Jacek Katos,
Współpraca: Marta Szumińska-Mrówka (Stowarzyszenie Warto jest pomagać)
Pomoc w identyfikacji: Mieś Ka, administrator tematycznej grupy na Facebooku "Owady, pająki oraz inne bezkręgowce w fotografii"

od 16 lat

POLECAMY TEŻ

Hodowla owadów egzotycznych staje się w Polsce coraz bardziej popularna

Zobacz z bliska fascynujący świat owadów. Centrum Przyrodnic...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska