Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra Ochla. Gang lisów terroryzuje podmiejskie dzielnice. Kradną głównie... buty

Dariusz Chajewski
Dariusz Chajewski
Prof. Leszek Jerzak przyłapał przestępców na gorącym uczynku
Prof. Leszek Jerzak przyłapał przestępców na gorącym uczynku Leszek Jerzak
Od pewnego czasu mieszkańcy zielonogórskiej Ochli zastanawiali się, co dzieje się z pozostawionym na otwartych gankach i tarasach obuwiem. Zaczęły nagle znikać i żeby było zabawniej, buty niekoniecznie ginęły parami, a złodzieje nie mieli żadnych preferencji co do fasonu i kolorystyki. Są sprytni, dobrze zorganizowani, wyspecjalizowani w obuwiu. Chociaż nie, kradną również ręczniki...

- Zagadka została rozwiązana rankiem - opowiada jedna z ofiar gangu, przyrodnik z UZ, prof. Leszek Jerzak. - Oto na trawniku szalały dwa lisy, niewiele sobie robiąc z obecności człowieka. Właśnie bawiły się ukradzionym mi ręcznikiem. Wcześniej straciłem trzy buty. Podobne straty ponieśli sąsiedzi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Gdy lisom znudziła się wizyta u przyrodnika, pomaszerowały nękać sąsiadów.

Zdaniem prof. Jerzaka lisy mogły być wcześniej dokarmiane. Te mądre zwierzęta zorientowały się, że w miastach i na terenach podmiejskich nikt ich nie prześladuje. Wystarczy nie rzucać się w oczy, wychodzić na łowy nocą i człowiek daje im spokój... A w jego sąsiedztwie łatwo o pokarm.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska