Mecz Termalica - Górnik Łęczna transmisja [GDZIE OGLĄDAĆ NA ŻYWO TV] ONLINE WIDEO internet

Termalica - Piast Gliwice [TRANSMISJA ONLINE]

Termalica Górnik Łęczna LIVE, Termalica Górnik Łęczna transmisja, Termalica Górnik Łęczna TV, Termalica Górnik Łęczna internet, Termalica Górnik Łęczna na żywo, Termalica Górnik Łęczna stream.

Źródło: Press Focus/x-news

Termalica Bruk-Bet Nieciecza po 10. kolejce ekstraklasy zajmuje 8. miejsce w tabeli. W niedzielę  (27.09) "Słoniki" niepodziewanie zremisowały z Legią Warszawa 1:1. - Na początku sezonu wszyscy nas skazali na pożarcie. Jak się okazało - przedwcześnie. Chłopcy okrzepli, doszło kilku nowych zawodników i jakość gry tez się poprawiła - zaznaczył trener Piotr Mandrysz.

Rywal niecieczan ma na koncie tylko jeden punkt mniej od „Słoników”, zapowiada się więc bardzo ciekawa i emocjonująca konfrontacja. - Spodziewam się podobnego meczu jak ten, w którym ostatnio rywalizowaliśmy w Mielcu z Pogonią Szczecin. Górnik Łęczna to bardzo niewdzięczny przeciwnik, może mało medialny, ale niesamowicie groźny, mający w swoich szeregach wielu piłkarzy dysponujących bardzo dobrymi warunkami fizycznymi - podkreśla trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.

Zespół z Łęcznej po dwóch kolejnych zwycięstwach z Wisłą Kraków (1:0) i Koroną Kielce (2:0) w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrał na własnym boisku z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:2).

- Górnik przegrał ze zdesperowaną drużyną, która w dodatku wykorzystała fakt, że rywale kończyli mecz w „dziewiątkę”. W żadnym wypadku nie sugerujemy się jednak tą porażką ekipy z Łęcznej, gdyż w tym sezonie liga jest bardzo wyrównana i praktycznie każdy zespół może wygrać z każdym. Dlatego do dzisiejszego meczu z Górnikiem przygotowujemy się bardzo solidnie, chcemy bowiem na kolejną dwutygodniową przerwę przeznaczoną dla reprezentacji Polski, udać się w dobrych nastrojach. Komfort taki zapewni nam wygrana w spotkaniu z Górnikiem Łęczna - mówi Mandrysz.

Rywale w meczu z Termalicą Bruk-Betem zagrają bez dwóch czołowych zawodników Łukasza Tymińskiego i Bartosza Śpiączki. Obaj muszą bowiem pauzować za żółte kartki. - Niekwestionowaną gwiazdą drużyny z Łęcznej jest jednak Grzegorz Bonin, grający przeważnie na boku pomocy. Niewykluczone jednak, że pod nieobecność Śpiączki dzisiaj zagra jako wysunięty napastnik. To bardzo groźny zawodnik, dlatego musimy zwrócić na niego szczególną uwagę. Ponadto znakomitym organizatorem gry jest Tomasz Nowak - wylicza szkoleniowiec „Słoników”.

Niecieczanie przystąpią do meczu z Górnikiem podbudowani bardzo dobrym występem w stolicy, gdzie przed tygodniem zremisowali 1:1 z wicemistrzem Polski Legią. Był to już czwarty kolejny mecz zespołu Termaliki Bruk-Betu bez porażki. - Chcemy nadal kontynuować tą serię. W tej chwili nie patrzymy na to, na którym jesteśmy miejscu w tabeli. Ważna jest przede wszystkim zdobycz punktowa, gdyż tabela jest bardzo spłaszczona, a w takiej sytuacji trzeba się mocno pilnować - stwierdził Mandrysz.

W zespole „Słoników” zabraknie dzisiaj tylko pauzującego za żółte kartki i równocześnie leczącego uraz pachwiny, Dalibora Plevy. Na lekkie urazy narzekają także Sebastian Ziajka i Dawid Sołdecki, powinni jednak być już do dyspozycji trenera. Niecieczanie wczoraj po wspólnym obiedzie wyjechali na trening do Mielca, natomiast noc poprzedzającą spotkanie z Górnikiem spędzili w ośrodku w Woli Chorzelowskiej.

Przypuszczalny skład Termaliki Bruk-Betu: Nowak - Fryc, Stano, Sołdecki, Jarecki - Plizga, Kupczak, Babiarz, Liczka, Biskup - Juhar.

TRANSMISJA NA ŻYWO z meczu Termalica Górnik Łęczna
Relacja live z meczu Termalica Górnik Łęczna zobaczymy w Ekstraklasa.net!