Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Pierwsza łopata już wbita, ale są mieszkańcy walczący z budową Sceny Lalkowej!

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Okolica pl. Teatralnego w Zielonej Górze
Okolica pl. Teatralnego w Zielonej Górze Julia Szybicka
70 mieszkańców podpisało się pod protestem przeciwko budowie Sceny Lalkowej Lubuskiego Teatru przy pl. Teatralnym w Zielonej Górze. Problem jednak w tym, że wszystko już ruszyło, wbito przysłowiową pierwszą łopatę oraz podpisano umowę z głównym wykonawcą. - Nie ma podstaw do wstrzymania zaplanowanej wiele lat temu inwestycji – przekonuje Robert Czechowski, dyrektor teatru.

Inwestycja za ponad 15 mln zł

Przypomnijmy, budynek Sceny Lalkowej Lubuskiego Teatru wybuduje firma Exalo Drilling S.A. Stosowną umowę podpisano w obecności wicemarszałka Łukasza Poryckiego w poniedziałek, 5 października. Następnie na pl. Teatralnym nastąpiło wbicie symbolicznej łopaty. Budowa Sceny Lalkowej ma kosztować 15,3 mln zł. Unijne dofinansowanie wynosi ponad 7,5 mln zł.

- Dzięki staraniom i determinacji z urzędu miasta i urzędu marszałkowskiego udało się wreszcie doprowadzić do rozpoczęcia budowy – cieszył się wtedy dyrektor Czechowski. Warto w tym kontekście dodać, że przez to, że uwzględniono uwagi sąsiadów pl. Teatralnego, budynek Sceny Lalkowej będzie nieco mniejszy, niż pierwotnie zakładano.

Mieszkańcy: Nie wyrażamy zgody na taką inwestycję!

Okazuje się jednak, że dla części mieszkańców to jednak za mało! W ostatnich dniach do magistratu oraz rady miasta trafiło pismo osób mieszkających przy al. Niepodległości, ul. Dr. Pieniężnego oraz pl. Matejki – łącznie 70 nazwisk.

- Prawda jest taka, że planowana „budowa sceny letniej” (Sceny Lalkowej – przyp. red.) ma polegać na wybudowaniu ogromnego 3-piętrowego budynku, bezpośrednio zacieniającego i zasłaniającego kamienicę na działce przy al. Niepodległości 7A – czytamy w oświadczeniu.

I nieco dalej: - Nie wiemy, o jakiej porze roku dokonywane były pomiary na potrzeby wydania tej decyzji, ale w miesiącach jesiennych i zimowych będzie ona powodować zacienienie tej najbliżej położonej kamienicy – przekonują mieszkańcy. I jednocześnie zwracają na budynek dawnego kina Nysa, o którym mówiło się w przeszłości, że mógłby pomieścić scenę lalkową.

Okolica pl. Teatralnego w Zielonej Górze

Zielona Góra. Pierwsza łopata już wbita, ale są mieszkańcy w...

- Cały czas zastanawiamy się, dlaczego podejmowane są decyzje o powstaniu w Zielonej Górze nowego, kolejnego budynku, skoro w najbliższym sąsiedztwie Lubuskiego Teatru niszczeje budynek kina Nysa, który jest z odpowiednią akustyką i mógłby być zaadoptowany na cele artystyczne! Niech pl. Teatralny pozostanie z dotychczasową przestrzenią na zainstalowanie sezonowej sceny plenerowej, niech zostanie tam odtworzona zieleń, którą zniszczono, bo gdzie, jak nie w jej otoczeniu najlepiej obcować ze sztuką – przekonują. I jednocześnie podkreślają: - Nie wyrażamy zgody na taką inwestycję!

Zielona Góra. Pierwsza łopata już wbita, ale są mieszkańcy walczący z budową Sceny Lalkowej!
Okolica pl. Teatralnego w Zielonej Górze Julia Szybicka

Dyrektor Czechowski: Najmłodsi widzowie zasługują na „swoją scenę”

W rozmowie z nami dyrektor Robert Czechowski podkreśla, że czas na składanie uwag już minął, a inwestycja jest w bardzo zaawansowanym stadium. - Postępowanie o wydanie pozwolenia na budowę dla inwestycji zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami i z uwzględnieniem terminów na ewentualne odwołania stron. Nikt jednak się nie odwoływał – argumentuje Czechowski. I zaznacza, że dla Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze niezwykle istotne są dobrosąsiedzkie relacje.

- Tylko w atmosferze zgody będzie mógł powstać obiekt służący nie tylko okolicznym mieszkańcom, zielonogórzanom, ale również gościom z całego regionu i kraju. Pragniemy zapewnić, że wraz z wykonawcą robót budowlanych dołożymy wszelkich starań, aby prowadzone prace były, jak najmniej uciążliwe dla naszych sąsiadów – zapewnia dyrektor. Nasz rozmówca zwraca również uwagę, że rewitalizacja przestrzeni pl. Teatralnego również budziła spore kontrowersje.

- Dziś wiemy, że była niezwykle udanym projektem i to miejsce stało się ważnym kulturalnym centrum wydarzeń artystycznych miasta. Województwo lubuskie jest jedynym w Polsce, w którym nie ma teatru lalek. Nasi najmłodsi widzowie zasługują na „swoją scenę”. Będzie to miejsce zarówno relaksu jak i edukacji artystycznej – przekonuje Czechowski. I dodaje, że liczy na to, że ostateczny efekt zrealizowanej inwestycji rozwieje wszelkie wątpliwości co do jej zasadności.

Wideo: Na pl. Teatralnym w Zielonej Górze startuje budowa wyczekiwanej Sceny Lalkowej Lubuskiego Teatru

Kino Nysa się rozbuduje?

W kontekście całej sprawy warto poruszyć temat kina Nysa, do którego odwołują się mieszkańcy. Obiekt został kilka lat temu sprzedany firmie AD Inwesment z Zielonej Góry za 1,2 mln zł – znajduje się on obecnie w prywatnych rękach. Według planu zagospodarowania przestrzennego, w tym miejscu musi być jednak prowadzona działalność o charakterze kulturalnym.

Być może z tego powodu w ostatnich latach niewiele się tam działo. Ale to się może w niedługiej przyszłości zmienić! Dlaczego? Wskazówkę możemy znaleźć w odpowiedzi na interpelację radnego Jacka Budzińskiego z PiS, który na prośbę mieszkańców zapytał zielonogórski magistrat o sytuację kina Nysa. Okazuje się, że obecny inwestor wniósł o zakup sąsiadujących działek miejskich w celu umożliwienia rozbudowy obiektu od podwórza i dostosowania go do zamiarów inwestorskich.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska