W miniony piątek (15 stycznia) zielonogórscy policjanci z grupy SPEED pełnili służbę między innymi w dzielnicy Nowe Miasto, gdzie w Ochli zatrzymali kierującego Saabem, który w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkością 156 kilometrów na godzinę, natomiast poza tym obszarem jechał nawet 176 kilometrów na godzinę.
WIDEO: Mężczyzna przejechał po masce radiowozu w trakcie policyjnej kontroli. Pirat drogowy ostatecznie wpadł w ręce funkcjonariuszy
Źródło: STORYFUL/x-news
Pirat drogowy może trafić za kratki
Podczas kontroli okazało się dodatkowo, że 34-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów aktywny do 2022 roku. Jak wyjaśnił policjantom kierujący, chciał złożyć w tym roku do sądu wniosek o skrócenie czasu obowiązywania tego zakazu. Niestety swoim postępowaniem naraził się na kolejne konsekwencje karne, gdyż łamiąc sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, popełnił przestępstwo, za które kodeks karny przewiduje karę od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali 34-latkowi prawo jazdy i odstąpili od ukarania mandatem, kierując wniosek o ukaranie do sądu. Za takie wykroczenie zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi kara nawet pięciu tysięcy złotych, ale ostateczne decyzja należeć będzie do sądu.
- Nie ma i nie może być tolerancji dla kierujących, którzy swoim niebezpiecznym zachowaniem zagrażają bezpieczeństwu na drogach, a do takich z pewnością można zaliczyć osoby przekraczające prędkość. Kierującym, którzy przekraczają prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 kilometrów, policjanci zatrzymują prawo jazdy na trzy miesiące - powiedziała podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku lub mailem na adres glonline@gazetalubuska.pl