- Nowe pluszaki i nowe zabawki można zostawić w szatni na basenie – podkreśla prezes stowarzyszenia Rafał Jaszczyński. – Przekażemy je dzieciom, które przebywają w Szpitalu Uniwersyteckim i nie będą mogły wziąć udziału w licznych festynach i zabawach organizowanych 1 czerwca. Poza tym chcemy także obdarować nimi te dzieci, które wraz z mamami i opiekunami uciekły przed bombami, zrzucanymi na ich miasta przez wojska rosyjskie.
Możemy pomóc w różny sposób
Rafał Jaszczyński przypomina także o innych akcjach organizowanych przez stowarzyszenie.
- Będziemy obalać mity i namawiać do pomocy – mówi prezes. - Możemy oddać krew, szpik kostny, a możemy podjąć też decyzję, że po naszej śmierci możemy oddać narządy, komuś, komu mogą uratować życia. Będziemy rozdawać 35 tysięcy ulotek, w tym 17 tysięcy pójdzie do szkół. Liczymy, że uczniowie zaniosą ją do domu.
Maturzyści chorym na białaczkę
- Jesteśmy też po akcji Maturzyści chorym na białaczkę - dodaje Rafał Jaszczyński. - Ponad tysiąc osób się zarejestrowało. Widzę większe zainteresowanie. Na początku w jednej ze szkół zarejestrowało się 15 osób, teraz już 40.
Zobacz też:
Ratujmy małą Polę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?