Zielona Góra. Pomóżmy pięcioletniej Laurze uczestniczyć w terapii. Jest dla niej niezbędna, a koszty są duże

Dziś Laura ma pięć lat. Uwielbia spacery z rodzicami w lesie albo zabawy na działce. Bo tam jest cisza i spokój. Nie znosi hałasu przejeżdżających samochodów i kosiarek. Często wpada wtedy w panikę.

Jakie szczęście, gdy Laura przyszła na świat. Potem pojawił się guz

Kiedy dziewczynka się urodziła, radość była ogromna. Łzy szczęścia zamieniły się w łzy rozpaczy w momencie, w którym rodzice zauważyli koło uszka dziecka guza. Z czasem stawał się on coraz większy… Coraz większe było też przerażenie mamy i taty. Rozpoczęła się wędrówka od lekarza do lekarza i szukanie pomocy.

- Lekarz rodzinny, potem chirurg, a także w szpitalu podejrzewano torbiel – opowiada mama dziewczynki, Natalia Fedro-Walaszczyk. - W internecie przeczytałam informacje, że podobnymi sprawami zajmuje się poradnia otolaryngologii w Poznaniu przy ul Szpitalnej. Zostaliśmy tam bardzo szybko przyjęci przez dra n. med Pana Michała Ryglewicza. Rozpoznanie: klasyfikacja ICD 10 naczyniak krwionośny przyusznicy prawej nieokreślony twarzy i szyi. Zostaliśmy skierowani na eksperymentalną terapię leczenia propanolem.

Kolejna diagnoza: autyzm wczesnodziecięcy

Terapia przyniosła skutek i przez ponad rok dziewczynka brała leki i była pod stałą opieką kardiologa prof. dra hab. n. med. Waldemara Bobkowskiego.

- Choroba naszego dziecka pochłonęła wszystkie nasze oszczędności. Najważniejsze dla nas było to, że leczenie przyniosło skutek, że naczyniak się wchłonął. I nasza córeczka nie będzie musiała już brać żadnych leków – przyznaje pani Natalia. – Mieliśmy nadzieję, że to będzie koniec naszych problemów zdrowotnych i finansowych. Jednak Laura zaczęła po pewnym czasie mieć problemy z mową. W wyniku badań pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznej wyszło, że nasza córka ma też problemy z koordynacją ruchową…

Skierowano nas do neurologa dra Janusza Błockiego. On podejrzewał autyzm i zlecił badania EEG głowy. Potem był rezonans magnetyczny. Wyniki były dobre, a mimo to została postawiona diagnoza: autyzm wczesnodzięciecy.

Rodzice Laury szukają pomocy dla dziewczynki chorej na autyzm

Znów rodzice zaczęli szukać pomocy. Zaczęli od wczesnego wspomagania w Ośrodku „Promyk” w Zielonej Górze.
- Dowiedziałam się też o prywatnym przedszkolu dla dzieci autystycznych „Dalej Razem”. Udało się nam zapisać tam Laurę, z czego bardzo się cieszymy – podkreśla Natalia Fedro-Walaszyk. – Widać efekty prowadzonych tam zajęć z rehabilitacji i z logopedą. Niestety przedszkole nie zapewnia terapii SI, dlatego musieliśmy zapisać córkę na dodatkowe, płatne zajęcia. Raz w tygodniu. Chcielibyśmy bardzo, by mogła w nich uczestniczyć częściej. A to niemało kosztuje. Bardzo chcemy tez zapisać córkę na dodatkowe zajęcia z logopedą. Bo widzimy, jakie przynoszą efekty. Musimy też Laurę zarejestrować prywatnie na wizytę w znieczuleniu u dentysty, ponieważ termin na NFZ wynosi niestety 1.5 roku. Jednak to wszystko przerasta nasze możliwości finansowe. Wstyd nam prosić o wsparcie, ale pani terapeutka nas namówiła, by zorganizować zbiórkę pieniędzy. Daliśmy się przekonać, że robimy to dla naszej Laury, by mogła lepiej funkcjonować.

Każdy z nas może pomóc małej Laurze

I tak rozpoczęła się zbiórka na zrzutka.pl. Trzeba zebrać 18 tysięcy złotych. Na co konkretnie?

Terapia SI plus terapia czaszkowo-krzyżowa - koszt jednych zajęć to 130 zł. Roczny wydatek więc to 12. 480 zł. Terapia logopedyczna - koszt około 90 zł. Rocznie – 4.320 zł, Badanie mikromacierzy (kariotyp molekularny) nierefudndowane przez NFZ -zalecane przez genetyka. Koszt 1.690 zł. Do tego dentysta 2.000 zł - znieczulenie ogólne, leczenie zębów. Możliwe założenie aparatu stałego z powodu diastemy, ale tych kosztów już rodzice nie uwzględniają w zbiórce,
Rodzice Laury mieszkają w Zielonej Górze. Pani Natalia jest rodowitą zielonogórzanką, jej mąż – Grzegorz pochodzi z okolic Krosna Odrzańskiego. Ona nie pracuje, zajmuje się córką, on zatrudniony jest w piekarni.

- Z góry dziękujemy za wszelkie wsparcie. Naprawdę niełatwo o nie prosić. Ale dla córki zrobimy wszystko – mówią rodzice Laury.
Link do zbiórki pieniędzy: https://zrzutka.pl/swpkk2

Zobacz też wideo: pomóżmy sześcioletniej Poli

Zobacz też, jak powstała Fundacja Chirurgii i Onkologii Polskiej cHOP im. Pawła Murawy