Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Prezydent i jego radni zamiast kwiatka rozdali paniom... słodkości. Co sądzicie o takim pomyśle? [ZDJĘCIA]

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
W piątek, 8 marca, na zielonogórskim deptaku prezydent Janusz Kubicki i jego radni rozdawali ciasto dla pań. Wszystko w ramach Dnia Kobiet. Czy taki rodzaj świętowania się nam podoba?Panie: Maria, Honorata, Wanda i Ela w piątkowe popołudnie przyszły na zielonogórski deptak. Spotkaliśmy je tuż po tym, jak radni prezydenckiego klubu wręczyli im słodkości przygotowane przez Palmiarnię w Zielonej Górze. - I fajnie tak świętować, na słodko! - mówią zgodnie zielonogórzanki. I nie zamierzają kończyć tak zabawy. W końcu dziś jest ich święto i warto się docenić. - Super! Mnie się taki pomysł bardzo podoba - wtóruje pani Basia. - Fajnie, że pan prezydent w dniu naszego święta zadbał o kobiety - te pracujące, ale i emerytki, rencistki - śmieje się kobieta. - Tylko nie ma czym popić, a człowiekowi tak słodko. Piątkowe świętowanie chętnym pokrzyżowała pogoda. Co odważniejsi i gotowi się poświęcić dla słodkości, wbiegali w deszczu pod wielki namiot Palmiarni, przytrzymywany przez pracowników urzędu miasta. Nie można było nie spytać, kto zapłacił za te smakujące mieszkankom (no dobrze, panowie też się skusili) słodkości. - Radny Grzegorz Hryniewicz ma fakturę na te wypieki - zapewnił nas radny Paweł Wysocki z prezydenckiego klubu, który razem z kolegami rozdawał słodycze paniom. - Zrzuciliśmy się z własnej kieszeni na te słodkości. A jak Państwo oceniają taki rodzaj świętowania Dnia Kobiet? Zobacz nasz najnowszy Magazyn Informacyjny:
W piątek, 8 marca, na zielonogórskim deptaku prezydent Janusz Kubicki i jego radni rozdawali ciasto dla pań. Wszystko w ramach Dnia Kobiet. Czy taki rodzaj świętowania się nam podoba?Panie: Maria, Honorata, Wanda i Ela w piątkowe popołudnie przyszły na zielonogórski deptak. Spotkaliśmy je tuż po tym, jak radni prezydenckiego klubu wręczyli im słodkości przygotowane przez Palmiarnię w Zielonej Górze. - I fajnie tak świętować, na słodko! - mówią zgodnie zielonogórzanki. I nie zamierzają kończyć tak zabawy. W końcu dziś jest ich święto i warto się docenić. - Super! Mnie się taki pomysł bardzo podoba - wtóruje pani Basia. - Fajnie, że pan prezydent w dniu naszego święta zadbał o kobiety - te pracujące, ale i emerytki, rencistki - śmieje się kobieta. - Tylko nie ma czym popić, a człowiekowi tak słodko. Piątkowe świętowanie chętnym pokrzyżowała pogoda. Co odważniejsi i gotowi się poświęcić dla słodkości, wbiegali w deszczu pod wielki namiot Palmiarni, przytrzymywany przez pracowników urzędu miasta. Nie można było nie spytać, kto zapłacił za te smakujące mieszkankom (no dobrze, panowie też się skusili) słodkości. - Radny Grzegorz Hryniewicz ma fakturę na te wypieki - zapewnił nas radny Paweł Wysocki z prezydenckiego klubu, który razem z kolegami rozdawał słodycze paniom. - Zrzuciliśmy się z własnej kieszeni na te słodkości. A jak Państwo oceniają taki rodzaj świętowania Dnia Kobiet? Zobacz nasz najnowszy Magazyn Informacyjny: Mariusz Kapała / GL
W piątek, 8 marca, na zielonogórskim deptaku prezydent Janusz Kubicki i jego radni rozdawali ciasto dla pań. Wszystko w ramach Dnia Kobiet. Czy taki rodzaj świętowania się nam podoba?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska