Zielona Góra: Rogatki kolejowe się nie podnoszą, kierowcy stoją w korkach i się denerwują, bo spóźniają się do pracy

• Przejazd kolejowy na alei Wojska Polskiego tuż przy hotelu Grape Town i osiedlu Leśnym. Codziennie przechodzi przez niego wielu pieszych, ale także przejeżdżają setki, tysiące samochodów i autobusów.

- Za każdym razem jest tak samo, stoimy w korkach, rogatki się nie podnoszą, przyjeżdżają sokiści i dopiero oni podnoszą barierki. W ostatnią sobotę przyjechała tu nawet policja - opowiadają kierowcy.

Ciągle jakieś problemy z tym przejazdem kolejowym na alei Wojska Polskiego w Zielonej Górze

- Denerwuję się, bo przez te rogatki autobus się spóźnia, a przez to ja do pracy. Już mi ludzie przestają wierzyć w te moje opowieści. Nie dziwię się, bo to dziwnie wygląda - mówi Joanna Mateńczyk.

- Ten przejazd ciągle sprawia jakieś niespodzianki. I ciągle tu się coś dzieje... Najpierw go poprawiano, żeby piesi i rowerzyści mogli bezpiecznie z niego korzystać. W tamtym roku pojawiła się kartka, że może być zamknięty.... A teraz takie numery z rogatkami - podkreśla Stefan Kulewicz.

Zobacz też: Zamkną nam przejazd kolejowy?

Rogatki, sygnalizacja, przewody zasilające zostały sprawdzone

O niesprawne rogatki zapytaliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe.
- Urządzenia przejazdowe – sygnalizacja i rogatki – na skrzyżowaniu torów z al. Wojska Polskiego w Zielonej Górze są włączane automatycznie za pomocą czujników, uruchamianych przez zbliżający się do przejazdu pociąg - mówi Radosław Śledziński
z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. - Zapewnia to całkowite bezpieczeństwo dla podróżnych i użytkowników drogi. Urządzenia na wspomnianym przejeździe są sprawne i działają prawidłowo. W ostatnim czasie nie zanotowaliśmy żadnej usterki związanej z sygnalizacją, rogatkami czy przewodami zasilającymi.

R. Śledziński dodaje, że w przypadku stwierdzenia jakiejkolwiek usterki na przejeździe, na miejsce natychmiast wzywany jest serwis techniczny, który w możliwie jak najkrótszym czasie usuwa ewentualne awarie. W tym czasie wprowadzane są dodatkowe środki bezpieczeństwa. W przypadku nieprawidłowego działania urządzeń należy skorzystać z Żółtej Naklejki PLK, którą oznaczone zostały wszystkie przejazdy w Polsce. Naklejka znajduje się na słupkach rogatki lub po wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja. Zawiera indywidualny numer przejazdu, nr alarmowy 112, z którego należy korzystać w przypadku stwierdzenia niebezpiecznej sytuacji na skrzyżowaniu oraz nr techniczny, którego należy użyć w przypadku zauważenia nieprawidłowego działania urządzeń.

Skoro urządzenia są sprawne, to ktoś musi przy rogatkach majstrować

Kierowcy uważają, że skoro urządzenia przejazdowe są sprawne, to najprawdopodobniej ktoś przy nich majstruje. Niejednokrotnie widzą grupy młodych ludzi, którzy chodzą w tym miejscu po torach. Przydałyby się więc tutaj częstsze kontrole.

- Młodzież teraz przez zdalne nauczanie chce się ze sobą spotykać, a że puby pozamykane to się ta szwęda od osiedla do osiedla - przyznaje pan Mieczysław z osiedla Leśnego. - Spaceruję po lesie z psem, to widzę codziennie, co się dzieje. W ogóle moim zdaniem miasto już dawno powinno załatwić kwestię połączenia wspólnym traktem oba osiedla. Zrobiono tzw. leśny deptak z osiedla Zacisze do torów. Bardzo dużo ludzi z niego korzysta. Sęk w tym, że to tylko połowa drogi do osiedla Leśnego. Część osób dalszą drogę pokonuje właśnie torami.

O problemie niedokończonego deptaka pisaliśmy wielokrotnie. Miasto tłumaczyło, że nie może wykonać jego drugiej części, to znaczy od torów do osiedla Leśnego, bo to już teren Lasów Państwowych. Mieszkańcy uważają jednak, że zawsze można dojść do jakiegoś porozumienia, wymienić się terenami, czy też pociągnąć węższy deptak choćby między lasem a torami.

ZOBACZ TEŻ

• CZY BĘDĄ CZTERY DODATKOWE PRZYSTANKI KOLEJOWE?