Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZIELONA GÓRA To był najtragiczniejszy dzień wakacji. W dwóch wypadkach zginęły trzy osoby [ZDJĘCIA]

(pij)
Ten dzień zielonogórscy policjanci zapamiętali na długo. W sierpniu 2015 r. w jeden dzień doszło do dwóch tragicznych wypadków. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. Zginęły dwie młode kobiety. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej ford focus wjechał pod ciężarówkę. Zginęła pasażerka, kierowca i drugi pasażer trafili do szpitala. Ich stan określano wtedy jako bardzo ciężki.Najpierw zielonogórska policja została wezwana do wypadku w okolicach Leśniowa Wielkiego. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. – Coś strasznego – mówili wtedy strażacy na miejscu tragedii. Widok był makabryczny. Ciężarówka, która zderzyła się czołowo z renault twingo wypadła z drogi. Zmiażdżyła renault, które dostało się pod ciężarówkę wiozącą drewno. Renault zostało dosłownie zmiażdżone i wbite w pobocze. Z samochodu osobowego nic nie zostało.Nie było jak dostać się do zmiażdżonego renault przygniecionego wielotonową ciężarówką. Widać było jedynie kawałek koła i trochę karoserii. Po chwili okazało się, że w zmiażdżonym renault zginęły dwie młode dziewczyny. Na miejsce tragedii przyjechał narzeczony jednej z dziewczyn, które jechały renault. – Jechały dwie, nad jezioro – powiedział roztrzęsiony. Rozpoznał samochód.Kiedy zielonogórscy policjanci i prokurator pracowali na miejscu tragicznego wypadku, dostali kolejne zgłoszenie. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej w miejscu, w którym  wydawałoby się nie może dojść do tragedii, ford focus zajechał drogę ciężarówce.WIDEO:Wypadki w czasie wakacji. Policja stworzyła aktualizowaną mapęCiężarówka jechała ul. Międzyrzecką. Świadkowie mówili, że nie jechała szybko. Ulicą Kostrzyńską jechał rozpędzony ford focus. Na skrzyżowaniu kierowca forda powinien ustąpić pierwszeństw ciężarówce. Nie zrobił tego, tylko rozpędzony wjechał na skrzyżowanie. Doszło do zderzenia.Ford po uderzeniu wypadł z drogi. Z drogi wyleciała również ciężarówka. Ofiary z rozbitego forda uwalniali strażacy. Niestety, pasażerka siedząca z tyłu forda zginęła na miejscu. Kierowca forda i pasażer z przedniego siedzenia zostali zabrani do szpitala. Ich stan został określono wtedy jako bardzo ciężki.
Ten dzień zielonogórscy policjanci zapamiętali na długo. W sierpniu 2015 r. w jeden dzień doszło do dwóch tragicznych wypadków. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. Zginęły dwie młode kobiety. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej ford focus wjechał pod ciężarówkę. Zginęła pasażerka, kierowca i drugi pasażer trafili do szpitala. Ich stan określano wtedy jako bardzo ciężki.Najpierw zielonogórska policja została wezwana do wypadku w okolicach Leśniowa Wielkiego. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. – Coś strasznego – mówili wtedy strażacy na miejscu tragedii. Widok był makabryczny. Ciężarówka, która zderzyła się czołowo z renault twingo wypadła z drogi. Zmiażdżyła renault, które dostało się pod ciężarówkę wiozącą drewno. Renault zostało dosłownie zmiażdżone i wbite w pobocze. Z samochodu osobowego nic nie zostało.Nie było jak dostać się do zmiażdżonego renault przygniecionego wielotonową ciężarówką. Widać było jedynie kawałek koła i trochę karoserii. Po chwili okazało się, że w zmiażdżonym renault zginęły dwie młode dziewczyny. Na miejsce tragedii przyjechał narzeczony jednej z dziewczyn, które jechały renault. – Jechały dwie, nad jezioro – powiedział roztrzęsiony. Rozpoznał samochód.Kiedy zielonogórscy policjanci i prokurator pracowali na miejscu tragicznego wypadku, dostali kolejne zgłoszenie. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej w miejscu, w którym wydawałoby się nie może dojść do tragedii, ford focus zajechał drogę ciężarówce.WIDEO:Wypadki w czasie wakacji. Policja stworzyła aktualizowaną mapęCiężarówka jechała ul. Międzyrzecką. Świadkowie mówili, że nie jechała szybko. Ulicą Kostrzyńską jechał rozpędzony ford focus. Na skrzyżowaniu kierowca forda powinien ustąpić pierwszeństw ciężarówce. Nie zrobił tego, tylko rozpędzony wjechał na skrzyżowanie. Doszło do zderzenia.Ford po uderzeniu wypadł z drogi. Z drogi wyleciała również ciężarówka. Ofiary z rozbitego forda uwalniali strażacy. Niestety, pasażerka siedząca z tyłu forda zginęła na miejscu. Kierowca forda i pasażer z przedniego siedzenia zostali zabrani do szpitala. Ich stan został określono wtedy jako bardzo ciężki. pij
Ten dzień zielonogórscy policjanci zapamiętali na długo. W sierpniu 2015 r. w jeden dzień doszło do dwóch tragicznych wypadków. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. Zginęły dwie młode kobiety. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej ford focus wjechał pod ciężarówkę. Zginęła pasażerka, kierowca i drugi pasażer trafili do szpitala. Ich stan określano wtedy jako bardzo ciężki. Najpierw zielonogórska policja została wezwana do wypadku w okolicach Leśniowa Wielkiego. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. – Coś strasznego – mówili wtedy strażacy na miejscu tragedii. Widok był makabryczny. Ciężarówka, która zderzyła się czołowo z renault twingo wypadła z drogi. Zmiażdżyła renault, które dostało się pod ciężarówkę wiozącą drewno. Renault zostało dosłownie zmiażdżone i wbite w pobocze. Z samochodu osobowego nic nie zostało. Nie było jak dostać się do zmiażdżonego renault przygniecionego wielotonową ciężarówką. Widać było jedynie kawałek koła i trochę karoserii. Po chwili okazało się, że w zmiażdżonym renault zginęły dwie młode dziewczyny. Na miejsce tragedii przyjechał narzeczony jednej z dziewczyn, które jechały renault. – Jechały dwie, nad jezioro – powiedział roztrzęsiony. Rozpoznał samochód. Kiedy zielonogórscy policjanci i prokurator pracowali na miejscu tragicznego wypadku, dostali kolejne zgłoszenie. Na skrzyżowaniu ulic Międzyrzeckiej i Kostrzyńskiej w miejscu, w którym wydawałoby się nie może dojść do tragedii, ford focus zajechał drogę ciężarówce. Ciężarówka jechała ul. Międzyrzecką. Świadkowie mówili, że nie jechała szybko. Ulicą Kostrzyńską jechał rozpędzony ford focus. Na skrzyżowaniu kierowca forda powinien ustąpić pierwszeństw ciężarówce. Nie zrobił tego, tylko rozpędzony wjechał na skrzyżowanie. Doszło do zderzenia. Ford po uderzeniu wypadł z drogi. Z drogi wyleciała również ciężarówka. Ofiary z rozbitego forda uwalniali strażacy. Niestety, pasażerka siedząca z tyłu forda zginęła na miejscu. Kierowca forda i pasażer z przedniego siedzenia zostali zabrani do szpitala. Ich stan został określono wtedy jako bardzo ciężki.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska