- Dla mnie ta sprawa to skandal na skalę ogólnopolską. Zwłaszcza że w budynku pracują nauczyciele (zdalnie), pojawiają się dzieci, a wokół punktu pobrań będą się także kręciły dzieci przedszkolne (plac zabaw tuż obok budynku z wejściem do pomieszczeń "laboratoryjnych") i ich rodzice, dziadkowie..
W pustym budynku nie może być testów
To nie był jedyny telefon w tej sprawie. Pytano też, dlaczego wybrano tę placówkę. Przecież tu są dzieci. A niedaleko stoi pusta willa, z której to właśnie przedszkolaki przeniosły się do nowego zespołu edukacyjnego.
Skąd pomysł na punkt poboru wymazów w szkole? Wszyscy rodzice chcą mieć pewność, że oddają dzieci do zdrowych pań, nauczyciele, że pracują ze zdrowymi koleżankami... Stąd miasto postarało się o darmowe testy, wyposaża gabinety pielęgniarskie, opłaca pielęgniarkę... by tym oczekiwaniom sprostać.
W opuszczonym budynku nie ma ogrzewania, światła, niemożliwe jest tam uruchomienie punktu poboru wymazów.
Naczelnik wydziału oświaty o uruchomieniu punktu wymazów w Zespole Edukacyjnym nr 10
Jarosław Skorulski, naczelnik wydziału oświaty w zielonogórskim magistracie odpowiada, że dyrekcja Zespołu Edukacyjnego i Miasto Zielona Góra zadbały o takie funkcjonowanie gabinetu i organizację pracy, która zapewni bezpieczeństwo zarówno uczniom, pracującym nauczycielom, służbie medycznej oraz osobom testowanym.
- 1. Przestrzeń w szkole została tak zorganizowana, żeby osoby przejeżdżające do wymazu nie przebywały w części użytkowanej przez nauczycieli i uczniów.
- 2. Osoby do wymazu umawiane są na telefon indywidualnie w sekwencjach czasowych, które nie będą powodowały kumulacji i kolejek.
- 3. Wszystkie osoby testowane wchodzą oddzielnym oznaczonym wejściem od tyłu budynku.
- 4. Gabinet wyposażony jest w nowoczesną lampę UV umożliwiającą sterylizację pomieszczenia.
- 5. Pobrany materiał genetyczny odbierany jest przez specjalistyczną firmę.
- 6. Została rozesłana mapka do jednostek, która ma ułatwić trafienie do gabinetu bez kluczenia wokół budynku.
- 7. Gabinet jest czynny tylko 3 godziny dziennie.
Zobacz też: Pierwszy dzień w Zespole Edukacyjnym nr 10 w Zielonej Górze
Będą kolejny punkty do testowania pracowników oświaty
- Dodam jeszcze, że nie jest naszym celem powszechne testowanie pracowników oświaty, a jedynie szybkie testowanie osób u których pojawiły się niepokojące objawy - podkreśla Jarosław Skorulski. - Chodzi o to, by rozwiać wątpliwości, czy można je
dopuścić do pracy z dziećmi. Mówimy więc o jednostkowych przypadkach w skali miasta, a nie ogólnej akcji testowania wszystkich.
Planujemy uruchomienie dodatkowych takich gabinetów w różnych częściach miasta, aby ułatwić dostęp do testów.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?