Zielona Góra. Ulicami miasta przejechała kontrmanifestacja jako sprzeciw wobec II Marszu Równości. Jakie postulaty mają jej uczestnicy?

II Marsz Równości rozpoczął się w okolicach Placu Bohaterów. Tutaj zebrali się też mieszkańcy, którzy chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec wydarzenia. Za marszem, oddzielony kordonem policji, jechał zaś samochód, na którym wisiały banery. Na nich mogliśmy przeczytać m.in.: "Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci: 4-latki: masturbacji. 6-latki: wyrażania zgody na seks. 9-latki: pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu" Jak informował baner dane te są podawane na podstawie Standardów Edukacji Seksualnej w Europie. Na bannerze mogliśmy też przeczytać hasło: "Stop pedofilii".

Część demonstrujących modliła się w spokoju, nie chciała przerywać modlitwy na rozmowę, co uszanowaliśmy.

- Dlaczego tutaj dzisiaj jesteśmy? - mówi pan Tomasz. - Ponieważ ktoś musi bronić konserwatywnych wartości. Jakie to są wartości? Bóg, Honor, Ojczyzna. I tego będziemy bronić. Nie damy się tak łatwo, by zawładnięto naszą przestrzeń publiczną. Nie zabraniam im, żeby byli homoseksualni. Ale niech nie propagują tego w społeczeństwie. Zwłaszcza wśród najmłodszych. To jest takie zakrzywianie normalności. Tego nie chcemy. Nie jesteśmy radykałami, żeby im zabronić bycia homo. Ale niech zostawią to dla siebie. Tak samo my nie eskalujemy naszą seksualnością. Nie całujemy się z żonami na ulicach i tak dalej. Oczywiście, czasem takie sytuacje się zdarzają, ale nie są normą. Tutaj widać, że na razie (na marszu równości - dop. red.) jest młodzież. Nie ma jakichś radykalnych osobników. Ale to wszystko przychodzi z czasem. To widać na Zachodzie, co może przyjść do nas. Tego się boimy i tego nie chcemy tutaj. Na Zachodzie zaczęło się od lajtowego podejścia do LGBT, a potem skierowane jest to na wyuzdanie.

Uczestnicy kontrmanifestacji zapowiedzieli nam, że będą się na spokojnie przeciwstawiać marszowi.

- Agresja rodzi agresję - mówią. - Stawiamy na modlitwę i przedstawienie swoich haseł.

Z głośników, jadącego za marszem auta, płynęły zaś informacje np.: "Polskie środowiska homoseksualne przygotowują społeczeństwo do akceptacji pedofilii".

Nie zabrakło też osób przy trasie marszu, które transparentami sprzeciwiały się wydarzeniu. Trzech mieszkańców stanęło z napisem:"Zostawcie dzieci w spokoju". Protest nie był jednak związany z tym, który swój początek miał przy placu Bohaterów.

Czy planowali wypowiadać jakieś hasła? Mieszkańcy poinformowali nas, że stoją w spokoju. Ich postulat wyraża zaś trzymany baner.

ZOBACZ TEŻ: Za marszem równości ulicami Zielonej Góry przeszedł marsz jego przeciwników. Dlaczego wzięli udział w kontrmanifestacji?

Zielona Góra. Kolorowy II Marsz Równości przeszedł ulicami naszego miasta. Byliście na wydarzeniu? Zobaczcie zdjęcia z akcji! [ZDJĘCIA]