- A co się tutaj stało? Dlaczego mur jest burzony - pyta zielongórzanka, która we wtorek rano, 5 listopada z zakupami wracała z rynku przy ul. Owocowej.
- Przeszedłem mimo zakazu. Nakrzyczeli na mnie. Ale co miałem zrobić? Iść tak daleko dookoła - przyznał starszy mężczyzna, który od strony ul. 1 Maja chciał przejść w kierunku ul. Krośnieńskiej.
Jedno przejście dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Łużyckiej, Dąbrówki i Długiej będzie nieczynne przez dwa lub trzy miesiące, tyle bowiem mają potrwać prace przy areszcie śledczym. To utrudnienie dla osób kierujących się od strony 1 Maja w kierunku ul. Łużyckiej. Najlepiej przejść przez pasy na skrzyżowaniu obok Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Przypomnijmy, rozpoczęło się wyburzanie starego muru aresztu ze względu na jego zły stan techniczny. Pisaliśmy o tym we wtorek: Areszt śledczy w Zielonej Górze. Pojawił się ciężki sprzęt, jest rozwalony mur. - Co się tam stało? - dopytuje Czytelnik
Kpt. Przemysław Kierzek, rzecznik prasowy dyrektora Aresztu Śledczego w Zielonej Górze poinformował, że mur zostanie wymieniony na nowy. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace mogą zakończyć się za trzy miesiące - przyznał rzecznik. - Poczyniliśmy wszelkie starania i kroki, aby przedsięwzięcie było dokładnie zabezpieczone. Aby nikt z osadzonych nie wydostał się i nie doszło do niebezpiecznych sytuacji - zapewnił.
ZOBACZ TEŻ:
NOCNA AKCJA NA DWORCU PKP. WJECHAŁ CIĘŻKI SPRZĘT
POLECAMY:
Spalone auto - ul. Dworcowa - Zielona Góra
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
