Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra wspiera żużel. Falubaz dostanie milion złotych z miejskiej kasy

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Umowa Falubazu z miastem podpisana. Od lewej: Piotr Protasiewicz, Janusz Kubicki, Kamil Kawicki.
Umowa Falubazu z miastem podpisana. Od lewej: Piotr Protasiewicz, Janusz Kubicki, Kamil Kawicki. Cezary Konarski
Zielonogórski Klub Żużlowy od lat korzysta z miejskich pieniędzy. Nie inaczej będzie w sezonie 2018. W czwartek 25 stycznia zawarta została umowa na mocy, której Falubaz otrzyma od miasta milion złotych na bieżące wydatki. Przy okazji została poruszona sprawa modernizacji stadionu przy ul. Wrocławskiej.

- Miasto po raz kolejny będzie wspierało klub żużlowy nie tylko słowem, ale również czynem – mówił Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. - Przekazując środki finansowe na najbliższy sezon potwierdzamy, że miasto zainteresowane jest, żeby klub osiągał jak najlepsze wyniki, aby się rozwijał, szedł do przodu. Cieszę się bardzo z tego, jak wygląda skład zespołu na sezon 2018, że jest tak wielu naszych wychowanków, ludzi z Zielonej Góry.

Falubaz dostanie od miasta milion złotych, to bardzo istotny element w klubowym budżecie. - Jest to dla klubu bardzo ważny moment, bo jesteśmy właśnie w okresie przygotowań drużyny do sezonu, w której pięciu spośród siedmiu zawodników to wychowankowie klubu – powiedział Kamil Kawicki, członek zarządu Zielonogórskiego Klubu Żużlowego. – Zawsze podkreślaliśmy i cieszymy się z tego, że pan prezydent, miasto, jest naturalnym partnerem klubu. Otrzymujemy wsparcie nie tylko finansowe, ale również merytoryczne, doradcze, również związane ze stadionem. Wsparcie, które otrzymujemy teraz jest dla nas bardzo istotne akurat w tym momencie. Okres styczeń-marzec jest szczególny w sporcie żużlowym, to czas przygotowań do sezonu. Dlatego jesteśmy wdzięczni panu prezydentowi za to, że właśnie w styczniu miasto dostajemy wsparcie.

Wino dla kapitana
Obecny przy podpisaniu umowy kapitan Falubazu Piotr Protasiewicz skończył wczoraj 43 lata. Od Janusza Kubickiego dostał w prezencie zielonogórskie wino. – Jestem już po treningu, dlatego za chwilę je otworzę – żartował „Protas”. – Dziękuję za pamięć i życzenia. Mam nadzieję, że te najważniejsze, dotyczące zdrowia spełnią się, a sezon 2018 będzie tym moim wymarzonym, że spełnią się moje marzenia sportowe, które wciąż mam.



Kolejny sukces Patryka Dudka!


Stal z Gollobem jest zawsze razem



Wąs i czarna skóra? To oczywiście „Frankie”



Rzeźba Andrzeja Huszczy jak żywa!


Później Piotr Protasiewicz mówił o dotacji dla klubu: - Bardzo się cieszę, że miasto wspiera klub, czujemy to wsparcie, ono jest nam bardzo potrzebne, daje nam stabilizację. My ze swojej strony dołożymy wszelkich starań, aby dać radość kibicom, którzy w większości są mieszkańcami Zielonej Góry i okolic. Aby weekendy z Falubazem dawały im radość.

Pewnie wzorem poprzednich lat, miasto finansowo pomoże klubowi również w drugiej połowie roku. – Zawsze staramy się dodatkowo coś jeszcze dołożyć – stwierdził Janusz Kubicki. – W jakiej kwocie? To zależy od finansów miasta. W ubiegłym roku było to 350 tysięcy złotych, dwa lata temu 500.

Jest pomysł na mini tor
Zielonogórski klub póki co otrzymał warunkową licencję na starty w PGE Ekstralidze. Zastrzeżenia dotyczą infrastruktury stadionu. - Mamy z panem prezydentem pewne pomysły, czy kierunki działań na najbliższe miesiące, czy lata, dotyczące dokończenia modernizacji stadionu, czy też wybudowania minitoru żużlowego, czyli to co będzie wymogiem licencyjnym od najbliższych sezonów, ale to jest temat na inne spotkania.

- Jest kilka elementów, które wymagają poprawy – powiedział Janusz Kubicki. - Teraz piłeczka jest po stronie klubu, który ma przygotować dwie koncepcje, co chciałby osiągnąć. Pierwsza to dokończenie modernizacji stadionu, a druga koncepcja dotyczy powstania w Zielonej Górze mini toru.

Kamil Kawicki w uzupełnieniu słów prezydenta dodał: - Rozmawiałem z dyrektorem MOSiR-u [właściciel stadionu – red.] Robertem Jagiełowiczem. Odbędzie się spotkanie dotyczące tego, co na stadionie musi zostać wykonane. My mamy swoją osobę z branży budowlanej, która będzie reprezentowała klub w tych rozmowach i ustaleniach, a następnie będzie ze strony klubu nadzorowała wszelkie prace. To jeśli chodzi sprawy modernizacji obiektu. A co do mini toru, to mamy pewien pomysł związany z jego lokalizacją.

Rozmawiałem z naczelnikiem Wydziału Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta Stanisławem Tarnawskim, gdyż to właśnie do niego trafił wniosek podpisany przez naszych zawodników. Jesteśmy umówieni na robocze spotkanie i wizję lokalną na stadionie. Chcemy pokazać, jaki jest nasz pomysł na lokalizację mini toru, ponieważ chcemy, żeby to były ścisłe okolice stadionu. Jeżeli ze względu na przepisy prawne te koncepcje okazałyby się logiczne i zasadne to będą realizowane. Jeśli nie, to będziemy musieli wspólnie poszukać innego miejsca.



Kolejny sukces Patryka Dudka!


Stal z Gollobem jest zawsze razem



Wąs i czarna skóra? To oczywiście „Frankie”



Rzeźba Andrzeja Huszczy jak żywa!


Zobacz również: Adam Skórnicki o Ekantor.pl Falubazie Zielona Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska