Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra: X-Demon kusi golizną

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
X- Demon reklamował się na Facebooku poprzez goliznę
X- Demon reklamował się na Facebooku poprzez goliznę X- Demon
X-Demon reklamuje się na Facebooku poprzez nagie zdjęcia - zaalarmowała nas Czytelniczka. - Czy to jest klub czy dom publiczny?

- Jestem mieszkanką Zielonej Góry. Mieszkam w okolicy X-Demona i jestem zbulwersowana tym, co dzieje się w tym klubie. - mejla takiej treści dostaliśmy od naszej Czytelniczki.
Do listu dołączony był link ze zdjęciami z ostatnich imprez organizowanych w tym jednym z najpopularniejszych klubów w mieście, który ma swoją siedzibę przy ul. Bohaterów Westerplatte. Zaintrygowani kliknęliśmy w odnośnik. Zaprowadził nas na stronę Facebooka. Trzeba przyznać, że fotki, które obejrzeliśmy były dość frywolne. Na jednej z nich młoda dziewczyna miała odsłonięte piersi. Na drugiej z kolei wygimnastykowany mężczyzna prezentował goły pośladek w całej okazałości.

Nasza Czytelniczka opatrzyła to stosownym komentarzem: - Czy to jest klub, czy burdel?

Takie też pytanie zadaliśmy Mai Sucheckiej, menadżerce X-Demona.

- Jesteśmy normalnym klubem - przekonuje. - Cieszymy się bardzo dobrą opinią. Jak dotychczas na naszą działalność nie było żadnych skarg. Można się u nas bawić w trzech salach. Każda z nich jest przeznaczona dla troszkę innych klientów. Niektórzy chcą się pobawić przy najnowszych hitach, inni wolą klimaty lat 70 i 80. Muszę pana zaskoczyć. Wbrew pozorom nie bawi się u nas tylko młodzież. Średnia wieku bywalców X-Demona w soboty przekracza 30 lat. Nie tak dawno zorganizowaliśmy imprezę urodzinową mężczyźnie, który ukończył 70 lat. I bardzo to sobie chwalił.

- No dobrze, ale na Facebooku zareklamowaliście się dość kontrowersyjnie? - dopytujemy.

- Wszystko jest kwestią gustu - pada odpowiedź. - Jednych takie zdjęcia będą razić, innych nie. To są fotografie z imprez organizowanych w naszym klubie. Aby je obejrzeć na Facebooku trzeba się zalogować. Nie można powiedzieć, że są łatwo dostępne. Tylko poprzez wyrażenie zgody można zapoznać się z tymi zdjęciami. Ani jednej imprezy nie reklamowaliśmy poprzez goliznę.

Menadżerka pokazała nam ulotki zachęcające do odwiedzenia imprezy, podczas, której miały wystąpić kobiety w stroju topless. Ale faktycznie na żadnej z nich nie było nieprzyzwoitych ujęć.

- Prawdą jest, że u nas występują półnagie dziewczyny - przyznaje menadżerka - Ale do klubu wpuszczamy wyłącznie osoby pełnoletnie po okazaniu dowodu osobistego. Bawimy się w pomieszczeniu zamkniętym i nikogo nie powinno to gorszyć.

Czy ta reklama szokuje?

- Ale czy zdjęciami na Facebooku nie przesadziliście trochę z reklamą.

- Nie sądzę - odpowiada menadżerka. - Zdjęcia pojawiły się po imprezie jako relacja, więc nie były reklamą imprezy, która już się odbyła. - Mimo wszystko zastanowimy się jeszcze, czy ponownie zamieścimy takie zdjęcia.

A jak oceniają X-Demona mieszkańcy Zielonej Góry i goście z innych miast.

- Bardzo dobrze bawię się w tym klubie - opowiada Bartek. - Opowieści o demoralizacji i wyuzdaniu to są historyjki wyssane z palca. Poza tym, jeżeli kogoś szokują nagie zdjęcia nie musi ich wcale oglądać. Podobnie, jak zaglądać do klubu. To jest rozrywka dla osób pełnoletnich.

Podobnego zdania jest Dorota Nowak: - Jeśli komuś się nie podoba to nie musi wcale przychodzić. Ja nie zamierzam sobie żałować dobrej zabawy. Ze znajomymi jestem w X-Demonie praktycznie, co weekend.

Jedynie Kacper Michalski jest innego zdania: - To co się dzieje w tym mieście to skandal. Kiedyś Bohaterów Westerplatte to była spokojna ulica. Teraz aż strach zaglądać tu po zmroku. Pijaństwo, hałas i do tego nieobyczajne zachowania. Gdyby to ode mnie zależało ten klub przeniósłby się na peryferia Zielonej Góry.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska