1/33
W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza...
fot. Mariusz Kapała

W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza dla miłośników zdobienia ciała. Tatuatorzy wreszcie mieli okazję zaprezentować się w Winnym Grodzie. Przy okazji można było pomóc bezdomnym zwierzakom ze schroniska!

Charity Tattoo Conwent to była pierwsza tego typu impreza o charakterze charytatywnym w Zielonej Górze. Wydarzenie odbyło się na rzecz zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. 13 października klub Fabryka zamienił się w wielkie tattoo studio. Około dwudziestu wspaniałych artystów wystawiało swoje wzory. Osoby chcące posiadać je na swoim ciele były tatuowane, a pieniądze za wykonane tatuaże trafiły do puszki.

Podczas konwentu zaprezentowali się tatuatorzy m.in. ze studia Viking, Między Igłami, Inkmania, AdArt. W trakcie trwania imprezy nie brakowało atrakcji zarówno dla tych starszych, jak i ich pociech. Koło fortuny, robienie mat węchowych dla psiaków, zmywalne tatuaże, baloniki, warkoczyki oraz moc innych fajnych rzeczy sprawiały, że na nudę nie można było narzekać!

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Tatuaże na twarzy: piękne czy szokujące?





Zobacz także: Tatuaże pisane kodem komputerowym. Tak wyglądają imponujące wzory:

2/33
W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza...
fot. Mariusz Kapała

W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza dla miłośników zdobienia ciała. Tatuatorzy wreszcie mieli okazję zaprezentować się w Winnym Grodzie. Przy okazji można było pomóc bezdomnym zwierzakom ze schroniska!

Charity Tattoo Conwent to była pierwsza tego typu impreza o charakterze charytatywnym w Zielonej Górze. Wydarzenie odbyło się na rzecz zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. 13 października klub Fabryka zamienił się w wielkie tattoo studio. Około dwudziestu wspaniałych artystów wystawiało swoje wzory. Osoby chcące posiadać je na swoim ciele były tatuowane, a pieniądze za wykonane tatuaże trafiły do puszki.

Podczas konwentu zaprezentowali się tatuatorzy m.in. ze studia Viking, Między Igłami, Inkmania, AdArt. W trakcie trwania imprezy nie brakowało atrakcji zarówno dla tych starszych, jak i ich pociech. Koło fortuny, robienie mat węchowych dla psiaków, zmywalne tatuaże, baloniki, warkoczyki oraz moc innych fajnych rzeczy sprawiały, że na nudę nie można było narzekać!

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Tatuaże na twarzy: piękne czy szokujące?





Zobacz także: Tatuaże pisane kodem komputerowym. Tak wyglądają imponujące wzory:

3/33
W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza...
fot. Mariusz Kapała

W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza dla miłośników zdobienia ciała. Tatuatorzy wreszcie mieli okazję zaprezentować się w Winnym Grodzie. Przy okazji można było pomóc bezdomnym zwierzakom ze schroniska!

Charity Tattoo Conwent to była pierwsza tego typu impreza o charakterze charytatywnym w Zielonej Górze. Wydarzenie odbyło się na rzecz zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. 13 października klub Fabryka zamienił się w wielkie tattoo studio. Około dwudziestu wspaniałych artystów wystawiało swoje wzory. Osoby chcące posiadać je na swoim ciele były tatuowane, a pieniądze za wykonane tatuaże trafiły do puszki.

Podczas konwentu zaprezentowali się tatuatorzy m.in. ze studia Viking, Między Igłami, Inkmania, AdArt. W trakcie trwania imprezy nie brakowało atrakcji zarówno dla tych starszych, jak i ich pociech. Koło fortuny, robienie mat węchowych dla psiaków, zmywalne tatuaże, baloniki, warkoczyki oraz moc innych fajnych rzeczy sprawiały, że na nudę nie można było narzekać!

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Tatuaże na twarzy: piękne czy szokujące?





Zobacz także: Tatuaże pisane kodem komputerowym. Tak wyglądają imponujące wzory:

4/33
W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza...
fot. Mariusz Kapała

W niedzielę, 13 października odbyła się wyjątkowa impreza dla miłośników zdobienia ciała. Tatuatorzy wreszcie mieli okazję zaprezentować się w Winnym Grodzie. Przy okazji można było pomóc bezdomnym zwierzakom ze schroniska!

Charity Tattoo Conwent to była pierwsza tego typu impreza o charakterze charytatywnym w Zielonej Górze. Wydarzenie odbyło się na rzecz zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. 13 października klub Fabryka zamienił się w wielkie tattoo studio. Około dwudziestu wspaniałych artystów wystawiało swoje wzory. Osoby chcące posiadać je na swoim ciele były tatuowane, a pieniądze za wykonane tatuaże trafiły do puszki.

Podczas konwentu zaprezentowali się tatuatorzy m.in. ze studia Viking, Między Igłami, Inkmania, AdArt. W trakcie trwania imprezy nie brakowało atrakcji zarówno dla tych starszych, jak i ich pociech. Koło fortuny, robienie mat węchowych dla psiaków, zmywalne tatuaże, baloniki, warkoczyki oraz moc innych fajnych rzeczy sprawiały, że na nudę nie można było narzekać!

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Tatuaże na twarzy: piękne czy szokujące?





Zobacz także: Tatuaże pisane kodem komputerowym. Tak wyglądają imponujące wzory:

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Wracają lubuskie derby! Rusza sprzedaż biletów na mecz Falubazu ze Stalą

Wracają lubuskie derby! Rusza sprzedaż biletów na mecz Falubazu ze Stalą

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Zobacz również

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze