- Od 2 listopada uczestnicy programów ZGrana Rodzina i ZGrani Zielonogórzanie 50 plus będą mogli zbierać punkty, które potem wymienią na wybrane nagrody. Nagrodami będą nie tylko nasze gadżety, ale także prezenty od partnerów programu – mówi Małgorzata Szachowicz, ambasadorka programu ZGrana Rodzina. - Każda transakcja dokonana u partnera programu, niezależnie od jej kwoty, zasili konto posiadacza karty 25 punktami.
Będą też różne promocje - dostaniemy nagrodę za połowę punktów
Już na wstępie dostaniemy 100 punktów jako zachęta do zbierania kolejnych. Dodatkowo na nasze konto wpływać będą też punktu z okazji naszych czy naszych dzieci urodzin. Będą też przyznawane podczas organizowanych przez programy konkursów, spotkań, akcji. Za każdym razem gdy skorzystamy z karty np. podczas obiadu w restauracji, wizyty na basenie, koncercie czy badań lekarskich dostaniemy punkty.
Ale to jeszcze nie koniec. By ułatwić mieszkańcom zbieranie punktów, planowane są różne promocje. I tak np. wygrać będzie można programowe gadżety jak filiżanki, termos, skarbonki czy masaż, fryzurę czy maseczkę na twarz lub jakąś inną usługę za połowę wyznaczonych punktów.
Każda rzecz za darmo cieszy
Oba programy – ZGrana Rodzina i Zgrani Zielonogórzanie 50 plus – funkcjonują już w Zielonej Górze od sześciu lat.
- Bardzo się cieszę, że dzięki tym kartom można skorzystać z okazji i np. pójść na tańszy obiad czy zrobić prawie za pół ceny badania lekarskie albo taniej jeździć taksówką – wylicza seniorka Renata Bawolec z Zielonej Góry. – Ja systematycznie też korzystać ze zniżki na basenie. Dla mnie to duża oszczędność. Teraz chętnie będę zbierała punkty, by dostać jeszcze nagrody. Każda rzecz za darmo cieszy człowieka, zwłaszcza w czasach gdy wszystko drożeje.
Mariola Kamińska, mama Igi i Patryka, dodaje, że program Zgranej Rodziny bardzo jej się podoba i sprawia, że człowiek jeszcze bardziej identyfikuje się z Zieloną Góra.
Programy to filozofia życia
- Bo każde dziecko, które się urodzi, dostaje wyprawkę od miasta: kocyk w zielonogórskich kolorach, kosmetyki, zabawki itd. To bardzo miły prezent. Potem organizowane są liczne imprezy i akcje dla dzieci – podkreśla pani Mariola. – No i nie zapominajmy, że dzięki ZGranej Rodzinie powstają w mieście miejsca do przewijania i karmienia dzieci. Wszystkie te działania sprawiają, że życie jest po prostu łatwiejsze i radośniejsze.
Emerytka Irena Pawlikowska dodaje, że początkowo nie wierzyła w powodzenie tych programów.
- Myślałam, że to tylko takie czasowe działanie. Bo komu będzie się opłacać dawać ulgi i zniżki na dłuższą metę. Cieszę się, że się myliłam – podkreśla. – No i gratuluję, że te programy wciąż pozyskują nowych partnerów i się tak rozwijają. Nie tylko o zniżki już chodzi, ale o pewną filozofię życia i przedsięwzięcia, które sprawiają, że wszyscy dobrze się czują w naszym mieście.
Zobacz też - tu powstało pierwsze miejsce do przewijania i karmienia dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?