1/11
Zielonogórska straż miejska usunęła kolejne wraki z...
fot. Piotr Jędzura

Zielonogórska straż miejska usunęła kolejne wraki z parkingów i lasów. Pojazdy, którymi nie interesowali się właściciele, zostały wywiezione na płatny parking.

Jednym z tych odholowanych aut był volkswagen polo pozostawiony na ul. Ruczajowej. Już wcześniej było prowadzone postępowanie, bo samochód przez długi czas stał nieużytkowany na jednym z parkingów. Wtedy właściciel zobowiązał się usunąć go we własnym zakresie. Jak się okazało, jedynie przestawił auto na ul. Ruczajową. Tam stało kolejne miesiące, bez powietrza w kołach i tablic rejestracyjnych. Tym razem kontakt z właścicielem pojazdu był utrudniony, wobec czego pojazd został odholowany.

CZYTAJ DALEJ>>>

WIDEO: Szalona ucieczka motocyklistów. Na liczniku blisko 200 km/h

2/11
Na ul. Jaskółczej kilka miesięcy temu ktoś pozostawił...
fot. Piotr Jędzura

Na ul. Jaskółczej kilka miesięcy temu ktoś pozostawił mercedesa campera. Pojazd nie był zarejestrowany w Polsce, a strażnicy po numerze vin nie byli w stanie ustalić aktualnego właściciela samochodu, który ograniczał widoczność kierującym wyjeżdżającym z parkingu przed budynkiem. Auto zostało prawdopodobnie przywiezione na lawecie i od momentu pozostawienia nikt się im nie interesował. Mercedes po interwencji straży miejskiej został przewieziony na płatny parking, gdzie będzie przez najbliższe pół roku oczekiwał na zgłoszenie się właściciela. Po tym okresie zgodnie z przepisami stanie się własnością miasta i zostanie zlicytowany bądź zezłomowany.

CZYTAJ DALEJ>>>

3/11
Z kolei przy ul. Energetyków bezpośrednio przy wjeździe na...
fot. Piotr Jędzura

Z kolei przy ul. Energetyków bezpośrednio przy wjeździe na parking stało porzucone renault clio. Z ustaleń strażników miejskich wynikało, że samochód zepsuł się podczas jazdy lub zabrakło w nim paliwa. Z tego powodu został zepchnięty i pozostawiony w miejscu, gdzie stwarzał niebezpieczeństwo dla ruchu drogowego. W ciągu kilku kolejnych dni auto zostało zdewastowane. Ktoś pomalował je farbą w sprayu i wybił szybę. Ponadto w nocy samochód został wypchnięty na ulicę. Po interwencji policji renault zostało wepchane, na parking natomiast straż miejska zleciła jego usunięcie.

CZYTAJ DALEJ>>>

4/11
Kolejnym miejscem gdzie ktoś postanowił porzucić pojazd był...
fot. Piotr Jędzura

Kolejnym miejscem gdzie ktoś postanowił porzucić pojazd był las w Raculi. Kierujący oplem astra uderzył w pień i porzucił uszkodzony samochód. Auto zostało rozebrane z części. Ponadto w wyniku kolizji z samochodu wydostawały się płyny eksploatacyjne, które prowadzą do zanieczyszczenia gruntu oraz powodują zagrożenie pożarowe. O sytuacji straż miejską poinformowało nadleśnictwo Przytok, które zarządza tym terenem. W związku z bezpośrednim zagrożeniem zarówno dla ludzi, zwierząt oraz środowiska pojazd został usunięty, a w dalszej kolejności prowadzone będą czynności mające na celu dotarcie do jego właściciela.

CZYTAJ DALEJ>>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Piękna, nowa siedziba Nadleśnictwa Krosno w Osiecznicy oficjalnie otwarta

Piękna, nowa siedziba Nadleśnictwa Krosno w Osiecznicy oficjalnie otwarta

Uczelniana komisja zbada przyczyny pożaru w Akademii Jakuba z Paradyża

Uczelniana komisja zbada przyczyny pożaru w Akademii Jakuba z Paradyża

Kolejni kandydaci do pracy w Straży Granicznej sprawdzeni

Kolejni kandydaci do pracy w Straży Granicznej sprawdzeni

Zobacz również

Uczelniana komisja zbada przyczyny pożaru w Akademii Jakuba z Paradyża

Uczelniana komisja zbada przyczyny pożaru w Akademii Jakuba z Paradyża

Ośmiu wspaniałych! Poznaliśmy laureatów konkursu dla wolontariuszy

Ośmiu wspaniałych! Poznaliśmy laureatów konkursu dla wolontariuszy