1/80
W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość...
fot. Mariusz Kapała / GL

W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość przekazania obowiązków dowódcy 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Pułkownik Mirosław Szwed po 34 latach służby odszedł do rezerwy. W piątek po raz ostatni podpisał rozkaz dzienny i wpisał się do pamiątkowej księgi. Jego obowiązki tymczasowo przejmuje podpułkownik Tomasz Isio, dotychczasowy zastępca. W marcu wybrany zostanie nowy dowódca 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Podczas uroczystości padło wiele ciepłych słów. Żołnierze dziękowali byłemu przełożonemu za lata współpracy oraz za przygotowanie do pełnienia służby. – Grzegorz Markowski śpiewał, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Pożegnałem się z mundurem. Nie mnie oceniać moje osiągnięcia. Mogę jedynie stwierdzić, że mam osobistą satysfakcję i poczucie dobrze wypełnionego obowiązku – podsumował płk Mirosław Szwed.



2/80
W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość...
fot. Mariusz Kapała / GL

W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość przekazania obowiązków dowódcy 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Pułkownik Mirosław Szwed po 34 latach służby odszedł do rezerwy. W piątek po raz ostatni podpisał rozkaz dzienny i wpisał się do pamiątkowej księgi. Jego obowiązki tymczasowo przejmuje podpułkownik Tomasz Isio, dotychczasowy zastępca. W marcu wybrany zostanie nowy dowódca 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Podczas uroczystości padło wiele ciepłych słów. Żołnierze dziękowali byłemu przełożonemu za lata współpracy oraz za przygotowanie do pełnienia służby. – Grzegorz Markowski śpiewał, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Pożegnałem się z mundurem. Nie mnie oceniać moje osiągnięcia. Mogę jedynie stwierdzić, że mam osobistą satysfakcję i poczucie dobrze wypełnionego obowiązku – podsumował płk Mirosław Szwed.



3/80
W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość...
fot. Mariusz Kapała / GL

W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość przekazania obowiązków dowódcy 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Pułkownik Mirosław Szwed po 34 latach służby odszedł do rezerwy. W piątek po raz ostatni podpisał rozkaz dzienny i wpisał się do pamiątkowej księgi. Jego obowiązki tymczasowo przejmuje podpułkownik Tomasz Isio, dotychczasowy zastępca. W marcu wybrany zostanie nowy dowódca 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Podczas uroczystości padło wiele ciepłych słów. Żołnierze dziękowali byłemu przełożonemu za lata współpracy oraz za przygotowanie do pełnienia służby. – Grzegorz Markowski śpiewał, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Pożegnałem się z mundurem. Nie mnie oceniać moje osiągnięcia. Mogę jedynie stwierdzić, że mam osobistą satysfakcję i poczucie dobrze wypełnionego obowiązku – podsumował płk Mirosław Szwed.



4/80
W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość...
fot. Mariusz Kapała / GL

W piątek na placu Bohaterów odbyła się uroczystość przekazania obowiązków dowódcy 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Pułkownik Mirosław Szwed po 34 latach służby odszedł do rezerwy. W piątek po raz ostatni podpisał rozkaz dzienny i wpisał się do pamiątkowej księgi. Jego obowiązki tymczasowo przejmuje podpułkownik Tomasz Isio, dotychczasowy zastępca. W marcu wybrany zostanie nowy dowódca 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Podczas uroczystości padło wiele ciepłych słów. Żołnierze dziękowali byłemu przełożonemu za lata współpracy oraz za przygotowanie do pełnienia służby. – Grzegorz Markowski śpiewał, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Pożegnałem się z mundurem. Nie mnie oceniać moje osiągnięcia. Mogę jedynie stwierdzić, że mam osobistą satysfakcję i poczucie dobrze wypełnionego obowiązku – podsumował płk Mirosław Szwed.



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

TYLKO U NAS
Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

Zobacz również

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju