Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórskie morsy znów wskoczyły do lodowatej wody na Dzikiej Ochli. Ale najbardziej zmarzli ciepło ubrani widzowie na brzegu [ZDJĘCIA]

Redakcja
Jak w każdą niedzielę, Morsy Zielonogórskie Spoko Tato spotkały się wczoraj o godz. 13.00 na Dzikiej Ochli w Zielonej Górze, by razem zażyć zdrowej i orzeźwiającej kąpieli. Wspólne wejście do wody poprzedziła oczywiście odpowiednia rozgrzewka podczas której zawsze witane są nowe morsy. W wodzie zanurzyło się kilkadziesiąt osób. I nikt nie narzekał bardzo niską temperaturę wody. Wręcz przeciwnie. Humory wszystkim dopisywały, a co niektórzy nie mogą się już doczekać, kiedy na stawie pojawi się lód. A najbardziej chłód odczuli ci, którzy z podziwem i często niedowierzaniem z brzegu obserwowali kąpiel morsów. Zobacz też: Zimna woda im niestraszna. Morsy ze Skwierzyny rozpoczęły sezon
Jak w każdą niedzielę, Morsy Zielonogórskie Spoko Tato spotkały się wczoraj o godz. 13.00 na Dzikiej Ochli w Zielonej Górze, by razem zażyć zdrowej i orzeźwiającej kąpieli. Wspólne wejście do wody poprzedziła oczywiście odpowiednia rozgrzewka podczas której zawsze witane są nowe morsy. W wodzie zanurzyło się kilkadziesiąt osób. I nikt nie narzekał bardzo niską temperaturę wody. Wręcz przeciwnie. Humory wszystkim dopisywały, a co niektórzy nie mogą się już doczekać, kiedy na stawie pojawi się lód. A najbardziej chłód odczuli ci, którzy z podziwem i często niedowierzaniem z brzegu obserwowali kąpiel morsów. Zobacz też: Zimna woda im niestraszna. Morsy ze Skwierzyny rozpoczęły sezon Paweł Wańczko
Jak w każdą niedzielę, Morsy Zielonogórskie Spoko Tato spotkały się wczoraj o godz. 13.00 na Dzikiej Ochli w Zielonej Górze, by razem zażyć zdrowej i orzeźwiającej kąpieli. Wspólne wejście do wody poprzedziła oczywiście odpowiednia rozgrzewka podczas której zawsze witane są nowe morsy. W wodzie zanurzyło się kilkadziesiąt osób. I nikt nie narzekał bardzo niską temperaturę wody. Wręcz przeciwnie. Humory wszystkim dopisywały, a co niektórzy nie mogą się już doczekać, kiedy na stawie pojawi się lód. A najbardziej chłód odczuli ci, którzy z podziwem i często niedowierzaniem obserwowali kąpiel morsów z brzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska